- Dołączył: 2009-03-08
- Miasto: Jamajka
- Liczba postów: 373
21 grudnia 2010, 21:10
Hej dziewczyny ;-)
no ja mam tak na diecie, że jak już przychodzi pora jedzenia :D to go tak skrupulatnie przyrządzam i to samo mam jeśli chodzi o konsumpcję :D Tylko właśnie tu mam problem :D Czy Wy też tak macie? A mianowicie: jak tylko zacznę jeść to już myślę, że zaraz się to jedzonko skończy albo że będę głodna no i nigdy się nie mogę do końca najeść ;-) Nic nie daje powolne jedzenie itd.. eh =) w końcu jestem najedzona ale chciałabym po porostu w 100% poczuć "jedzenie"
21 grudnia 2010, 23:19
ja szybko wpierdalam dobre rzeczy, a potem mi smutno, że już nie ma
21 grudnia 2010, 23:27
marca u mnie to nie działa bo wtedy nie koncentruje sie w ogole na jedzeniu i praktycznie nie zauważam, że zjadłam = nie nasycam sie