Temat: Ciążą a dieta??

jedz wszystko w umiarkowanych ilościach. ogranicz sobie tylko słodycze, napoje gazowane. musisz jeść wszystko, bo przecież trzeba dostarczyć witamin maleństwu. :)

A Ty byłaś już w ciąży??

nieee xd ale tak mi się wydaję. po co masz sobie ograniczać, jeśli teraz potrzebujesz nawięcej witamin i minerałów? wiadomo, że jedzenie w umiarze wszystkiego jest jak najbardziej ok. (; ps. jbc to chciałam tylko pomóc.

Dziękuje i za to:) Mi też się tak wydawało jak nie byłam a teraz jakoś trudno mi dobierać posiłki. Myślałam że to nie problem i jednak wyrzeczeń jest wiele. I głód też atakuje. 

wszystko prawda, jedz wszystko, dużo warzyw, białego mięska, ryb, nie jedz słodyczy, nie pij alkoholu i gazowańców i tyle i od razu dodam, ja już byłam w ciązy i wiem co mówię 

5-6 posiłków regularnych, dużo ryb, mięsa, warzyw , owoców weglowodanów w postaci kasz, ryżu nat.,makaronów, jajka, nabiał....
najważniejsze jest regularne odżywianie
ogranicz gotowce, zupki instant, słodycze, chipsy, napoje gazowane

Jedz duzo warzyw i owoców tego w zasadzie nie musisz ograniczać bo to witaminki, oprócz tego chude mięso by ci żelaza nie zabrakło, przynajmniej raz w tygodniu jakąś rybkę, pij mleko bo dziecko potrzebuje wapnia dla rozwoju kości. Ogranicz gazowane, słodkie, smażone i tłuste a kg bedą przybywać tak jak powinny. Ja jestem w końcówce 7 miesiąca i przytyłam 8 kg, nie stosowałam diety od czasu do czasu pozwoliłam sobie na to i owo. Nie jest źle, chciałabym się zamknąć tak w 15 kg by jakoś sobie z tym po porodzie poradzić. Pod koniec ciąży już strasznie ciężko kontrolować wagę, dochodzi opuchlizna... ale to szybko po porodzie schodzi. Pozdrawiam i duzo zdrówka życze.

I uważaj na wątróbkę! W prawdzie ma dużo żelaza, kwasu foliowego (więcej niż sławione z powodu jego obecności warzywa) to ma też sporo witamin i w tym problem, bowiem oprócz witamin rozpuszczalnych w wodzie, których nadmiar nie szkodzi ma też witaminy rozpuszczalne w tłuszczach (A,D,E,K),  których zbyt duża ilość powoduje szkody w organizmie. Możesz trafić na wątróbkę tak napakowaną witaminą A, że dojdzie do uszkodzenia płodu pod wpływem jej nadmiaru. O ile pamiętam polarnicy po konsumpcji wątroby niedźwiedzia polarnego chorowali z powodu przedawkowania właśnie A.

nie martw sie tym ze masz 5,5 kg na plusie.Ja w pierwszej ciąży przytyłam 11kg a w drugiej 9kg.Będąc w pierwszej ciązy tyłam w szybkiem tempie gdzies do 6mca a pozniej wolniej i na sam koniec prawie wcale.Wiem ze w ciązy najwiecej tyje sie na samym koncu a u mnie było odwrotnie i moze tak u Ciebie też bedzie.Musisz wziąść pod uwage to kogo sie nosi w brzuszku, ja mam 2 chłopaków i a z nimi mniej sie tyje niż z dziewczynką- najczęsciej.

 

aha no i co ciekawe ze w pierwszej ciąży do czwartego miesiąca mialam jadłowstręt i ciągle wymioty i mdłosci a tyłam w odstraszającym tempie.....