- Dołączył: 2009-03-08
- Miasto: Jamajka
- Liczba postów: 373
15 grudnia 2010, 20:25
Jutro chce na śniadanie zjeść 50g ryżu białego(ponad200kal) + przecier jabłkowy
bobowita(60kal) wyjdzie coś ok 270kal tylko że chciałabym ten ryż ugotować na
mleku a mam tylko 1,5%, jak myślicie, mogę?
Edytowany przez Lovelyness 15 grudnia 2010, 20:26
- Dołączył: 2010-07-05
- Miasto: Grubasoland
- Liczba postów: 2751
15 grudnia 2010, 21:47
Lovelyness, a dlaczego nie mogłabyś zjeśc takiego śniadania? Możesz nawet dodać do całości jakiś serek/jogurt owocowy :)
Dołączam się do pytania naszego Diabełka
15 grudnia 2010, 22:05
Djabeuu, gdzie ty niby wyczytalas o jakiejs glodowce ?
owszem, byla na diecie 800 kcal, ale to nie jest glodowka, glodowka to taka, gdzie nic sie nie je..
a teraz jestem na stabilizacji i jem 1700 kcal., tylko oczywiscie wszystkie dziewczyny teraz na mnie bd naskakiwac, ze wczesniej jadlam tyle i tyle, a teraz jakim cudem jem takie sniadania i troche glupie pytania w stylu ' jak mam to interpretowac?', interpretuj sobie jak chcesz, i nie jest to niczyja sprawa, jak ja jadlam czy jem, wiec ja nie widze powodow, dla ktorych mialoby was to ciekawic. Bo mnie jakos nie obchodzi ile wy jadlyscie, jecie, co bedziecie jesc..
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5711
16 grudnia 2010, 17:17
głodówka moja droga nie oznacza nie jedzenia, to, że Ty spożywasz te marne 800kcal nie oznacza, że Twój organizm na tym nie cierpi, bo dla organizmu to nie lada wyzwanie utrzymac prawidłowe funkcjonowanie na marnych 800kcal. tak więc zafudowana głodówka dla organizmu na własne rzyczenie
16 grudnia 2010, 17:52
czy umiesz odrozniac czas przeszly od terazniejszego? bo wyraznie napisalam, ze jadlam 800 kcal, a teraz jem 1700..
- Dołączył: 2009-03-08
- Miasto: Jamajka
- Liczba postów: 373
16 grudnia 2010, 19:44
Dziś myślę nad jutrzejszym śniadankiem i zakupiłam parę rzeczy i takie coś skombinowałam:
śniadanko:
puszka tuńczyka w sosie własnym 120g (125kal)
do rybki dodaję
małą czerwoną cebulkę (30kal???)
i to mieszam z
serkiem wiejskim light 3% tłuszczu 150g (121kal)
do tego
2 kromki wasy (40kal) i 1 kromka macy czosnkowej (39 kal)
do tego herbatka poziomkowa :D
No i co myślicie o takim śniadanichu?
Edytowany przez Lovelyness 16 grudnia 2010, 19:45
16 grudnia 2010, 20:28
może być, ale na śniadanie lepiej jeść więcej weglowodanów - chleb razowy, platki itd.
ja bym to zjadla na kolacje ;) ale na sniadanie tez mzoe byc;p
- Dołączył: 2010-09-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 218
23 grudnia 2010, 12:11
Zgadzam się, białko lepiej jeść na noc :) Ostatnio widziałam jak sobie fitnesska przygotowywała śniadanie z białka i węglowodanów złożonych, tzn robiła odżywkę czekoladową z mekiem 0,5% + płatki owsiane. Szybko i pysznie, no a do tego tanio. Taka odżywka białkowa kosztuje różnie, np ta czekoladowa
http://hellhound.pl/odzywki-suplementy/odzywki-bialkowe/whey-protein-2270g-c-1617.html 150 zł, ale starcza na 76 porcji... Więc wychodzi nam poniżej 2 złotych za porcję :P a mamy zdrowiutko i smacznie.