- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 czerwca 2014, 22:45
Jak w temacie. Macie jakieś sposoby? Jest już p,óźno, a ja zjadłam dobrą kolację, ale nie mogę przestać myśleć o jedzeniu.
Słyszałam, że dobry jest zapach ciemnej czekolady, mycie zębów(zapach mięty) i z własnego doświadczenia wiem, że ok. 15 min kręcenia hula-hopem mi pomaga.
A wy?
26 czerwca 2014, 22:55
jelsi cuzjesz głód to znaczy, ze masz złą dietę. przy chudnięciu nie trzeba się głodzić.
26 czerwca 2014, 22:58
Jak wieczorem nie chce mi się jeść to piję ciepłą herbatę, albo taki rosół z proszku, ma to ze 20 kalorii.
26 czerwca 2014, 23:00
jelsi cuzjesz głód to znaczy, ze masz złą dietę. przy chudnięciu nie trzeba się głodzić.
nie każdy tak ma. Też tak zawsze powtarzałam, ale to gadanie :/. Co bym nie zjadła (chyba, że jest to wielka pizza około godz 20, albo duża paczka chipsów), to kolo tej godziny jestem już głodna. Przynajmniej pierwszy miesiąc, potem się przyzwyczajam i rzeczywiście nie czuje głodu. Ale nie mogę teraz zjeść chipsów, stąd moje pytanie.
No nie mówcie mi, że wszyscy jesteście na dietach, dzięki którym nie musicie walczyć z apetytem...
26 czerwca 2014, 23:01
Jak wieczorem nie chce mi się jeść to piję ciepłą herbatę, albo taki rosół z proszku, ma to ze 20 kalorii.
mam jeszcze trochę pracy, więc zrobiłam sobie kawę, żeby przy okazji nie zasnąć - dużą :) więc może tez pomoże :)
26 czerwca 2014, 23:03
a o której chodzisz spac ze jesz do 20? ja na diecie nigdy nie czułam takiego głodu zeby sie zastanawiac co zjesc bo MUSZĘ cos zjesc. do tego jadłam do 2-1,5 h przed snem, a ze spac chodze koło 2-1, to i nawet o północy jadłam.
26 czerwca 2014, 23:11
bzdyry, czekolada tylko podjudza, a mieta pobudza nasze trawienie.. polecam chrom, najlepiej sie chyba sprawdza, ewentualnie gumy do zucia owocowe, bez grama miety mozna zuc
26 czerwca 2014, 23:11
a o której chodzisz spac ze jesz do 20? ja na diecie nigdy nie czułam takiego głodu zeby sie zastanawiac co zjesc bo MUSZĘ cos zjesc. do tego jadłam do 2-1,5 h przed snem, a ze spac chodze koło 2-1, to i nawet o północy jadłam.
średnio też patrzę na godziny, ale staram się nie jesć za późno, bo u mnie to niestety tak nie działa jak u ciebie... jak jadam po 22, to widać to po mnie i może nie grubnę ale tez nie chudnę. Staram się ograniczać ilość kalorii (1500), a na dzis już stuknęło 2000. Bardzo ci zazdroszczę braku uczucia głodu!!! Ja jestem typem smakosza :). Nawet nie muszę być głodna, po prostu uczepią się mnie skrzydełka z kfc i myślę tylko o nich... :D
Ostatnio chodzę kolo 2 spac, ale dzis muszę zarwać noc :) jutro do pracy mogę przyjsc na 10, bo calkiem wolnego nie udalo sie zalatwic, a ucze sie na egzamin w sb :) więc posiedzę ile dam rade, takie już bywa