Temat: Dieta Odchudzanie na zawołanie !

Moje menu na jutro : 

9:00 owocowa micha :)

12:00 koktajl warzywny

15:00 jajecznica z 2 jaj 

18:00 woda z sokiem z cytrynki

20:00 chleb (1 kromka ) z pomidorem, ogórkiem, rzodkiewką, szczypiorkiem i co tam jeszcze mam w lodówce dobrego :D

Dzień dobry wszystkim :) 

Jestem już po porannym bieganiu więc pora przygotować pyszne, kolorowe i zdrowe śniadanko :P a Ty co dla siebie dziś zrobiłaś ??? albo co jeszcze możesz zrobić ? 

Do roboty !!!!!! 

licho mi idzie... właściwie już zmasciłam i musze od nowa. przepraszam

jutro zaczne od nowa. 

Hmm co Cię skusiło? 

Ja dzisiaj napatrzyłam się u babci na słodkości, gołąbki... pierwsze co po przyjeździe do domu pomyślałam : zrobię sobie tosty ale moje wewnętrzne JA podpowiedziało mi, że przecież to tylko jedzenie, za chwilę nie będę pamiętała co jadłam - moje ciało nie zapomni. Iii powiem szczerze, że jajecznica którą zjadłam (zgodnie z planem) była wyjątkowo smaczna :D 

Może po prostu masz zbyt radykalny plan żywienia. Pamiętaj że organizm swoje potrzebuje. 1000 kcal to zdecydowanie za mało. Z resztą w naszej kilkudniowej diecie nie chodzi o to żeby liczyć kalorie i głodzić się, ale by nauczyć się jeść zdrowo, czerpać z tego radość i satysfakcję. Trzy pierwsze dni są trudne jeśli nie ma się jeszcze wyrobionego nawyku jedzenia (ja ze sto razy rezygnowała po 3 dniach... ale walczę:D ) Nasza dieta polega na przyspieszeniu metabolizmu, nauczeniu się zastępować pewne produkty innymi. A centymetry już po kilku dniach polecą :)

Hallo jesteście tu ? czy wszystkie zrezygnowały ? 

Jeśli chcesz osiągnąć swój cel musisz walczyć...

Dzień 3  : 2xB; 2xW :P

ja jestem. dziś zjadłam dość dziwne sniadanie garatetka z owocami własnej roboty (w )

kalafior(w )

gołąbka zjem plus ziemniaki plus sałata ( wiem wiem nie ma czegoś takiego w diecie ale uznaje to za węglowodan) :)

kolacja jajecznica 

moja dieta będzie troche oszukana ale postaram się :)

np kawe z odrobiną mleka jak liczyc?? bo jednak mleko a nie chce tego jako posiłek...

wczoraj zgubiły mnie słodycze u tesciowej.. nie lubie gadac jestem na diecie... plus nie regularne posiłki..

jak ronisz takie koktajle/?

Wiesz co mam pomysł: jutro zacznę jeszcze raz dietę razem z Tobą! i mi i Tobie będzie łatwiej się trzymać a ja chcę porządnie to robić :) 

Więc jeśli chcesz w taki sposób do sprawy podejść to szybciutko daj mi znać :) ja jestem na 3 dniu ale nie ma problemu żeby zacząć od nr 1... kilka dni więcej diety to spoko opcja :)

Co do koktajlu :

wersja warzywna :  wrzucasz do blendera jakie masz warzywka pod ręką (to co lubisz: sałata, burak, marchew, kalarepa, seler, pomidor, ogórek... itd ) do tego daję kawałek jabłka i zalewam wodą :) jeśli chcesz mieć gęstsze dodaj trochę płatków owsianych.

Wersja białkowa/ białkowo węglowodanowa : blender = jogurt, twaróg, i czego dusza zapragnie : owoce jakie lubisz, orzechy, nasiona, rodzynki, jeśli chcesz mieć w formie jogurtu dodaj płatki owsiane żeby zagęścić 

(w ONZ nie ma jogurtu, twarogu i płatków owsianych ale sa świetnym i zdrowym źródłem białka i węgli polecanym na diecie i ogólnie  więc zawsze je dorzucam).

ok :) dla mnie ekstra. zaczynam. ja dziś śnaidanko jedna kanapka z margaryną plus wielka rzodkiewka i pomidor. (w)

powiedz mi jak z tą kawą i mlekiem?? uwielbiam..