13 grudnia 2010, 15:20
Hej. Jak to w końcu jest, ile możemy ich jeść? Kiedyś czytałam że max 3 razy w tygodniu, ostatnio że można je jeść codziennie ... Jak myślicie?
Edytowany przez Stowaway 13 grudnia 2010, 15:21
- Dołączył: 2010-06-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1751
13 grudnia 2010, 15:26
Ja jem kiedy tylko mogę, dla mnie ryby to zawsze dietetyczne i zdrowe jedzenie. Najczęściej jem łososia wędzonego, makrelę, tuńczyka, szproty, bardzo je lubię. Średnio wyjdzie pewnie ok. raz na 2 dni u mnie.
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto: Coconut
- Liczba postów: 607
13 grudnia 2010, 15:33
Ryby to zdrówko i dietetycznie! :) U mnie codziennie rybka, wędzona, pieczona, duszona, w panierce z otrębów, w sosie własnym :)
- Dołączył: 2007-09-10
- Miasto: To Tu To Tam
- Liczba postów: 8155
13 grudnia 2010, 16:18
ja jem tak często, jak mnie tylko na nie stać ;) (nie ukrywajmy, tanie nie są te lepsze niż panga czy mintaj).
Ale dziś kupiłam zapas na cały tydzień łososia i soli i nacieszyć się nie mogę.
13 grudnia 2010, 16:25
Hm, według mnie właśnie są dosć tanie, może nie jak patrzymy na jakieś łososie czy inne wędzone, ale np taka makrela spokojnie - jest dosć tania, z reguły około 2zł. Ja uwielbiam te puszkowane z Gralla - sałatki z tuńczyka chili czy łososia po meksykańsku. Cudowne są ! Mogłabym jeść kilka razy dziennie nawet, no ale sama już nie wiem /...
- Dołączył: 2007-09-10
- Miasto: To Tu To Tam
- Liczba postów: 8155
13 grudnia 2010, 16:30
ja takich puszkowych poza tuńczykiem w kawałkach nie jem. Mało tam ryby i mam wrażenie, że ta ryba jakaś taka... "oszukana" jest ;p
a na makrelę rzadko sobie pozwalam, bo potem leży mi na żołądku 3 dni.
- Dołączył: 2010-12-09
- Miasto: Rekcin
- Liczba postów: 116
13 grudnia 2010, 16:35
a takie z puszki właśnie czy sałatki robione (u mnie dostępne w rybnym) też można? Np. salsa, taka sałatka śledziowa, uwielbiam ją, ale nie wiem czy moge się nią zajadac bez wyrzutów ;p
- Dołączył: 2007-09-10
- Miasto: To Tu To Tam
- Liczba postów: 8155
13 grudnia 2010, 16:41
mnie się wydaje, że lepiej samej zrobić. przynajmniej wiesz, co wrzucasz. A te z Lisnera są tak tłuste, że mnie się czasem wydaje, że oni jeszcze soecjalnie wstrzykują tam olej.
13 grudnia 2010, 17:00
ja uczę się w szkole o żywieniu i ostatnio właśnie rozmawialiśmy o rybach i nauczycielka nam powiedziała że tłuste ryby powinno się jeść nie częściej niż 2 razy w tygodniu ponieważ mogą zawierać śladowe ilości rtęci które nie są zbyt zdrowe dla naszego ciała. Podobno był gdzieś taki facet który jadł tłuste ryby kilka razy w tygodniu i po kilku latach przyczyną zgonu był właśnie zbyt duży poziom rtęci we krwi chyba...
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 11573
13 grudnia 2010, 17:53
ja jem tak często jak tylko mam ochotę, bywają tygodnie,ze jem codziennie, ale zamiennie, i tłuste i te chude, choć wole te tłuste;)