Temat: Chleb i tycie

tak wiem, że od nadmairu chleba się tyje.. Ale! Od dłuższego czasu, z racji braku kuchni i ladówki na nowym mieszkaniu jadłam tylko chleb z jakimiś tam dodatkami. Mieściłam się w przedziale 2000 kal, mam dość aktywny tryb życia więc wydawało mi się, ze wszystko spalałam.. A tu co? Jest mnie więcej!! To już przerasta mnie, bo słodyczy nie jem, a naprawde nie mam jak jeść (czasem ide do biowaya na obiad, no ale nie codziennie) I co wiecej, sytuacja kuchenna szybko się nie zmieni. Czy myślicie, ze to przytycie jest od chleba, czy od tego, ze tych kalorii jest aż 2000? 

Od chleba. Dostarczasz samych węgli, więc dlaczego się dziwisz ?

chyba tutaj na tycie mają własnie proporcje białek/tłuszczy/węglowodanów. 

"Jest mnie więcej" nie jest to tłuszcz tylko woda spowodowana podwyższoną ilością węglowodanów i może te 2000 kcal to troszkę za dużo jak na Ciebie ?

14 maja minie miesiąc jak nie jem CHLEBA ,BUŁEK więc mogę "coś" już powiedzieć . Dziś zauważyłam że mam mniejsze boczki , brzuch mi nie "sterczy" , czuję się o wiele lepiej ,lekko  a nie jak jakaś cegła. Chleb jadłam codziennie , po obiedzie kanapka , w pracy bułki. Cały dzień pieczywo - aż sama zaczęłam przypominać bułkę....

 uważam że chleb jest głównym powodem twojego tycia. 

jadłam przez 1 tdz jedną bułke w szkole z ziarnami duzą i serio zauważyłam tycie a jak wczesniej jadłam jogurt i jabłko to było ok 
zmieniłam tylko te 2 śniadanie a reszta bez zmian wiec serio chyba coś w tym jest
ogólnie ja nie jem wogóle pieczywa bo jakoś nie przepadam a tu jak dołożyłam to sama sie zdziwiłam

jem chleb od 23 lat dzien w dzien po kilka kromek i nie tyje. Nie tyje sie od chleba. Tyje sie od nadmiaru kcal.

Jeżeli wcześniej zrezygnowałaś z pieczywa, a teraz stanowi ono podstawę Twojego żywienia, to faktycznie chleb może być powodem zwiększenia masy. Może, ale nie musi. 

Chleb sam w sobie nie powoduje tycia. 

I, wbrew temu co pisze Lasoey, nie składa się z samych węglowodanów. Kilkanaście procent składu pszenicy to białko, fakt, o niskiej wartości odżywczej, ale jednak. 

Może zatrzymujesz wodę? Jedz więcej produktów bogatych w potas.

dziękuje wam bardzo!! Wprowadze wiecej jogurtów naturalnych w życie, ograniczę to co mogę i zoabczymy. Raz jeszcze dziekuję! 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.