Temat: mięso z indyka

jadam...rzadziej niż kurczaka,ale jednak:)
-robię z filetu chińszczyznę,
- z filetu roladki z nadzieniem pieczarkowym, tradycyjnym, albo ze śliwką suszoną czy morelą

ja ostatnio robiłam gulasz z piersi z indyka - pychotka mięso indyka jest jednym z najbardziej wartościowych mięs i najbardziej chudych, ma dużo białka.

Ja uwielbiam indyka.Najchudsze są polędwiczki.Gotuję je na parze .Z surówką i brązowym ryżem pychotka.Pozdrawiam

Po co najeżdżacie na dziewczynę? Nie ma głupich pytań, są tylko głupi ludzie (cytat z South Parku). Ja przed pieczeniem zawsze tą pierś odrobinę posmaruję oliwą i podlewam białym winem podczas pieczenia, więc kaloryczność się trochę zmieni.

ja uwielbiam indyka. Zawsze robię według tego przepisu:

http://dukan.blox.pl/2010/09/Pieczona-piers-z-indyka.html 

i wychodzi przepyszne

Bardzo lubię mięso z indyka, bardziej niż z kurczaka. Zazwyczaj kupuję całą pierś, obsypuję przyprawami (głównie papryka, kolendra, pieprz, trochę soli), wkładam do naczynia żaroodpornego i piekę w piekarniku. Potem pokrojona w plastry może być na obiad, albo zamiast wędliny na kanapki. Kupuję też czasem mięso mielone z piesi indyczej i robię pulpeciki - do mięsa należy dodać 1 jajko, trochę otrąb owsianych, tymianek, trochę pieprzu i soli do smaku, zrobić kulki i ugotować w bulionie. Albo robię to mięso a la kotlety mielone, czyli przyprawiam podobnie jak pulpety, formuję kotlety i piekę w kombiwarze (można też w zwykłym piekarniku). Czasami kroję pierś drobno, znowu dodaję ulubione przyprawy, może być np. jakaś przyprawa orientalna, do tego cebula w kosteczkę i czosnek, warzywa (np. cukinia, papryka, groszek, różne kombinacje) i smażę a właściwie podduszam na patelni (niewielka ilość oleju na początek do zeszklenia cebuli, a potem można dodać odrobinkę wody, ale przeważnie nie ma potrzeby, bo z mięsa wypływa sok i z warzyw też).

Agaszek - widzę że z podobnej wagi do podobnej wagi chcemy dojść, z tym że ty już masz sporo za sobą a ja przed sobą. :) Jak to zrobić? Masz jakieś główne rady, kryteria dla mnie?:)

A co do indyka to ja najbardziej lubię optoczyć w ziołach i robić na parze z warzywami:) tak samo kurczak innych mięs nie jadam jak na razie..

Jadam indyczą pierś na wymianę w kurczęcą. Oczywiście wymiana jest rzadka, bo jednak kurczak tańszy ;P
Obie liczę po 100kcal na 100gram.
I obie lubię jednakowo, w sumie nie odróżniam smaków poszczególnych mięs.
Nie odróżnię nawet wieprza od wołu ;P
Wiem za to, że indycza bodajże noga jest taka jakby z pasków złożona i nie przepadam za nią. Kurczak w tym względzie o niebo lepszy.

ja właśnie zajadam smażoną szynkę z indyka. Polecam pyszna! Kroją ją na grubsze plastry (ok 1 cm) i smażę na teflonie jak mortadelę. DO tego warzywka na patelnie i mamy obiadzik :)