Temat: Co dawniej jadłyście i kochałyście jeśc bez oporów, a teraz nie wezmiecie do ust?

Ja kochałam ptasie mleczko... Boze jak za nim tesknie.. 

Jak sie bylo dzieckiem, tak beztrosko sie to wszystko jadło , nie wiedzac co to kalorie:(

To samo stripsy z kfc z sosem czosnkowym <3 pizza <3 ehhh sałatka gyros z majonezem.. o taaak

Stripsy i ptasie mleczno, o tak. Tu się zgodzę, pyszności;) Chipsy, chrupki i inne świństwa. Już zapomniałam nawet jak smakują.
O tak . Chipsy, batony , jakieś zelki . nie wiem jak teraz smakują . I hamburgery hod-dogi te fast foody . Ja kiedyś jak byłam mała to to wpierniczałam a teraz fuuu .
zestawy z McDonald's - mogłyby juz nie istnieć :)
Pasek wagi
nie mam takiej rzeczy :| Niektóre po prostu przestąłam lubić, ale nie spowodowane to jest dietą. Nigdy nie jadlam fast foodów a jak już to nie ze je jakoś szczególnei lubiłam! Akurat ptasie melczko średniawka ;p. Moja faworytke była mleczna czekolada, a teraz duuuzo bardziej lubie gorzką

majonez. odkąd się dowiedziałam, ile jest kalorii w jednej łyżce, unikam jak ognia.

i fast-foofy i chipsy. 

z ciastami, ciastkami i wyrobami czekoladowymi nie skończyłam i kończyć nie zamierzam. po prostu musimy od siebie odpocząć ;)

chipsy, kinder czekoladki-codziennie jedna paczka 8 sztuk to norma xD

teraz też jem, ale ograniczam do minimum ;)

Pasek wagi
ja tak samo jak danaegarden87. kiedys to sie zajadalam mcdonaldem a teraz? jak mi nagadali ludzie co jest w tych burgerach tak teraz do konca zycia mam dosyc. a wlasnie w szczegolnosci ham/cheeseburgerow. blee!
kinder czekoladki, o mniam mniam mniam! ale drogie sa :/ ech ja tak nie mam chyba z niczym. a bardzo chcialabym zapomniec jak smakuja chipsy, frytki, ciastka, oj bardzo. tylko kwasnych zelkow sie nigdy nie wyrzekne :D
chociaz w sumie zawsze niecierpialam mcdonaldsa i chalwy i nie cierpie do tej pory. a poza tym to tak samo jak wyzej - po prostu jedne rzeczy przestaly mi smakowac a inne zaczely

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.