- Dołączył: 2010-11-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 251
4 grudnia 2010, 17:56
Drogie kobietki..ostatnio myslalam,ze robie dobry interes kupujac 30 szt jajek za 8 zł w promocji..Nigdy nie miałam przeciwskazan do jajek z chowu klatkowego..a znowuż moja mam brzydzi sie takimi i je tylko wiejskie,nieznakowane...a więc kupiłam te jajaka otwieram a one strasznie malutkie takie "S-eczki".
Myślicie ,że jajka wiejskie takie naturalnie chowane etc. maja znacznie wiecej wartosci odżywczych i białka??czy może są to nieiwelkie różnice lub wcale ich nie ma hmm...??
4 grudnia 2010, 18:51
Ostatnio robilam prezentacje o zywnosci ekologiczniej o jajkach nic nie znalazlam, ale np. pomarancze ekologiczne maja wiecej witaminy C, jablka blonnika, a mleko wiecej kwasow tluszczowych omega-3. Podobno matki karmiace, ktore spozywaja ekologiczne mieso i mleko maja bardziej odzywczy pokarm.
- Dołączył: 2010-11-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 251
4 grudnia 2010, 18:52
> 6? róznie ;)
tylko 6 na cały tydzień??-okej ja stosuje dukana jajka sa podstawą.może dlatego inaczej na nie patrze i stosuje;)
- Dołączył: 2010-11-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 251
4 grudnia 2010, 18:53
> Moim zdaniem tylko jaja z grupy "0" nadają się do
> jedzenia. To nie chodzi o warunki w jakich
> trzymana jest kura, ale o to czym ją karmią.
> Najtańsze jaja pochodzą od kur karmionych paszą,
> naszprycowaną sterydami i innymi chemikaliami.
> Jajo z takiej kury ma 30% swoich wartości
> odżywczych. A i ze smakiem bywa różnie. Kury z
> chowu ekologicznego są karmione naturalną paszą z
> naturalnych składników, wytworzoną bez uzycia
> nawozów sztucznych. Takie jajo jest dla nas bardzo
> wartosciowe pod względem zawartych w nim
> minerałów, witamin i kwasów tłuszczowych.
no to odniosłam małą porażkę w straciu z jajkami pochłonęłam ich Uuuu widze,ze bezwartosciowo tylko cholesterolu mogło mi przybyć
4 grudnia 2010, 18:54
Polecam
Food Inc. Ja po jego obejzeniu przestalam oszczedzac na jedzeniu.
- Dołączył: 2010-12-04
- Miasto: Inowrocław
- Liczba postów: 14
4 grudnia 2010, 19:42
jajka najlepiej oceniać po wyglądzie żółtka - wiejskie mają żółtko w kolorze pomarańczowym, bo kury najedzą się trawki i ziarenek, a te hodowlane są karmione paszą i zazwyczaj żółtko jest żółte.
a jak jajeczka są takie malutkie to znak, że są od młodej kurki ;p
- Dołączył: 2010-11-10
- Miasto: Niedaleko Lasu
- Liczba postów: 724
4 grudnia 2010, 21:52
Ja wiejskie jajka kupuje po 5 zl/10 szt, a teraz mam zamowione ale juz kosztuja 6 zl. Jajka ze sklepu nie zjem ugotowanego, nieraz jak mi braknie wiejskich to uzyje kupnego do panierki lub ciasta. Zaowazylam, ze sklepowe jajka maja pomaranczowe zoltka, a ciasto po upieczeniu jest blade (biszkopt). Natomiast wiejskie sa blade, a po pieczeniu biszkopt jest zolty.
- Dołączył: 2010-11-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 251
4 grudnia 2010, 23:50
a to ciekawe zjawiska z tymi kolorami-przyjrzę się temu ;-)
Jutro polece na bazarek spradwzic ile kosztuje te z 1 reki:) skoro mowicie,ze tak tanioo:)
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 11573
5 grudnia 2010, 09:06
kupuję jaja na bazarze od takiej babcinki;) ma swoje jaja ze wsi.
takie ze sklepu to ewentualnie biorę do pieczenia, cy naleśników. W smaku jest diametralna różnica i w wartościach również.
za wiejskie jaja płacę 60-80 gr od sztuki
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 11573
5 grudnia 2010, 09:08
a zjadam tygodniowo 5-8 zależy od tygodnia;)
- Dołączył: 2010-11-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 140
5 grudnia 2010, 13:37
Niestety z jajkami z bazarku, to czesto wygląda tak, że nie mają one pieczątek, przez co sugeruje się że są to jajka z gospodarstwa ze wsi. A często prawda jest niestety zupełnie inna, bo są to jaja z fermy, tylko bez pieczątki. Jesli nie zna się bezpośrednio sprzedawcy, to trudno jest rozpoznać czy bazarkowe jajko jest faktycznie z gospodarstwa, czy chowu ekologicznego. Bo jeśli taki sprzedawca przywozi na bazar co tydzień po 500 jaj w okresie gdy kury się pierzą i rzadko znoszą jaja, to jest to co najmniej dziwne.
A co do pasz, którymi żywione są kury, to zarówno w chowie klatkowym, ściółkowym czy wolnowybiegowym używane są pasze, które zawierają antybiotyki i witaminy. Sterydów nie stosuje się w żywieniu kur tylko brojlerów, z tego co ja wiem.
Jajka z ferm często mają żółtka bardzo pomarańczowe, gdyż dodaje się specjalne dodatki do pasz, chyba wyciągi z kukurydzy, żeby miały lepszy kolor.