Temat: Yerba Mate ... brak apetytu

Hej. Czy ktoś z Was pije Yerbe? Piję ją od dwóch tygodni i totalnie nie mam apetytu. Zjem bułkę popiję yerbą i jestem nasycona jakbym zjadła co najmniej dwa obiady... W ciągu tego czasu waga spadła z 74.6 do 71. Spróbowałam z ciekawości i mi posmakowała jednak cudów się nie spodziewałam bo raczej jestem odporna na "odchudzające" cuda. Brak zmęczenia także okazał się plusem jednak jestem ciekawa czy ktoś z Was też ma takie odczucia po yerbie.

Piłam i to dużo,niestety nie działała w ten sposób ;)

Pasek wagi
Na mnie tak nie działam, a szkoda...Też muszę zacząć pić. Teraz jakoś przeżuciłam się na herbatę zieloną, bo po niej lepiej się załatwiam
Pasek wagi

Piję już od 3 lat :) Tyle że wcześniej piłam ją 1-2 razy w tygodniu, teraz postanowiłam pić ją każdego dnia. Kupiłam sobie nawet tykwę i bombillę :P Co do tego braku apetytu, to faktycznie tak jest, ze można pijąc ją odczuwać to. Też tak mam. Ale warto wspomnieć przede wszystkim o jej cennych właściwościach. Osobom na diecie jest ona szczególnie wskazana, bo zawiera ważne makro i mikro elementy oraz witaminy. Wzmacnia odporność, polepsza trawienie, oczyszcza krew z toksyn, pobudza...Te zalety mogłabym wymieniać w nieskończoność :) Od kiedy regularnie ją piję faktycznie zauważam efekty. No i muszę jeszcze wspomnieć, że często osoby które zaczynają przygodę z yerbą, skarżą się na efekt lekko przeczyszczający :D Co jednak może być zaletą dla osób cierpiących na zaparcia. Także pić, pić i jeszcze raz pić, bo to samo zdrowie :) Nie bez powodu misjonarze, którzy przybyli do kraju, gdzie dzieci umierają z głodu, przywieźli im yerbę, dzięki temu zaobserwowano, ze ludzie tam są teraz zdrowsi i mają dostarczane wszystko to, co potrzebne im jest do prawidłowego funkcjonowania organizmu.

BrilliantDream napisał(a):

To prawda . Ja jestem łasa na słodkości nie potrafie sobie odmówić szczególnie gdy dla dziecka kupowałam to zawsze cos sobie gratis tez musiałam wziąć. Teraz jestem zaś po kuracji hormonalnej i trochę mi sie przybrało . Koleżanka poleciła mi yerbę jednak jak pisałam niczego sie nie spodziewalam po niej . Duzo poczytałam o jej wlaściwościach wiec się skusiłam w ramach zamiany zielonej na nią i co? I właśnie mnie zszokował brak apetytu...dlatego sie zastanawialm czy to efekt poczatkowy czy tak juz jest stale

 A ja właśnie teraz zamieniłam yerbę na zieloną hehe ale muszę zacząć pić na zmianę :)

BrilliantDream napisał(a):

Na mnie chyba za bardzo . Nigdy nie piłam kawy więc mam problemy z zasnięciem po niej ale prócz tego fajnie sie po niej czuje tak inaczej.

Ja też nigdy kawy nie piłam a yerba mnie nawet nie pobudza :( a szkoda.

Pasek wagi

Z tego co widzę jest pełno rodzajów suszu. I tez jego działanie zależy od przygotowania. Ja robię dość mocny napar może dlatego pierwszy zawsze najmocniejszy ale póżniej to już lajcik :) do sześciu zalań robię póżniej zmiana

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.