- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4405
29 listopada 2010, 17:59
Witam, czy Was też dopada straszliwa ochota na jedzenie, kiedy temperatura spada poniżej zera? Mam tak co roku i zawsze wtedy tyję. Co prawda udaje mi się zrzucić to, co przybyło, na wiosnę, jednak wolałabym pokonać ten zimowy głód i nie przytyć tej zimy wcale. Jak sobie z tym poradzić? Pomocy.
- Dołączył: 2010-03-08
- Miasto: Huddersfield
- Liczba postów: 96
29 listopada 2010, 23:18
a ja mam ogromną ochotę na tłuste jedzonko i kaloryczne. Zjadłabym grochówkę, spagetti i takie tam. Ale postanowiłam walczyć i dziś jadłam fasolkę :-)
- Dołączył: 2010-06-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 509
30 listopada 2010, 11:15
mam to samo i zawsze +5kg na wadze po zimie, świętach itp. =/
teraz postanowiłam ćwiczyć w ziemie 4x w tyg. na fitnesie, tańcu lub siłowni. Poza tym postanowiłam pić 1,5l wody dziennie (nigdy wcześniej nie piłam aż tyle, chociaż wiem, że powinnam) - dzięki temu popijam tą wodę, myślę o obowiązkach i jakoś sie powstrzymuję przed zjedzeniem ogromnych ilości..
- Dołączył: 2010-04-29
- Miasto: Mmmm
- Liczba postów: 1069
30 listopada 2010, 11:34
Edytowany przez magull 3 lutego 2011, 09:27