27 listopada 2010, 22:20
Mam prośbę. Poniewaz po okresie obżarstwa znów próbuję walczyć, chciałam Was prosić o opinie na temat mojego dziesiejszego jedzonka. Nie umiem trzymać się jakiejś rozpisanej diety, raczej wole sama dobierać posiłki, w zależności od tego, co mam w domu etc. Wiem, że ten mój chyba nie jest idealny, ale powiedzcie, na ile jest zły a na ile dobry.
Śniadanie: musli z mlekiem
II śniadanie: kanapka z konfiturą z wiśni niskosłodzoną
Obiad: makaron z szynką i pieczarkami (wiem, niezbyt dietetyczne, ale mój mi dziś zrobił, nie mogłam odmówić)
Przekąsko-kolacja 2 duże garście słonecznika, kiwi
Dziś wypiłam zieloną herbatę, pół litra coli zero, Figurę i kawkę.
- Dołączył: 2008-09-25
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1023
28 listopada 2010, 12:26
w ogóle nie podajesz ilości jedzenia np musli, rodzaju pieczywa (Moim zdaniem powinno byc ciemne), tego ile % tłuszczu ma mleko, czy było masło (słowo "kanapka" to troche za mało", słonecznik jest zdrowy ale bardzo kaloryczny (2 garście na diecie to za dużo), slonecznik nie powinien zastępować Ci kolacji. Kolacja powinna być bialkowa.
Musisz określić sobie limit kaloryczny i niestety wszystko doliczać. Na początku będziesz musiala wszystko ważyć ale potem już będziesz wiedziała mniej więcej ile co ma kalorii w danej ilości (np kromka chleba, ktorego używasz)
Oczywiście to tylko moja opinia.
- Dołączył: 2008-09-25
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1023
28 listopada 2010, 12:27
owoce i warzywa - pieczarki w makaronie i 1 kiwi na caly dzien to (delikatnie mówiąc) troche za mało...
- Dołączył: 2009-02-26
- Miasto: Antarktyda
- Liczba postów: 2666
28 listopada 2010, 13:22
Napiszę Ci, jakie wprowadziłabym zmiany w tym jadłospisie
Śniadanie: musli z mlekiem
może być, jeśli mleko było chude, a musli nie miało dużo cukru i dodatków typu czekolada, duże ilości kandyzowanych owoców, możesz dodać otręby, zjeść dodatkowo owoc, jeśli, tak jak ja masz bóle żołądka i wzdęcia po owocach łączonych z nabiałem, to zjedz na pół godziny przed posiłkiem
II śniadanie: kanapka z konfiturą z wiśni niskosłodzoną
ok, jeśli chleb był pełnoziarnisty, bez masła lub z małą ilością, pod dżem dodałabym chudy twaróg lub naturalny serek do smarowania, z niską zawartością tłuszczu np. Bieluch albo serek homogenizowany naturalny
Obiad: makaron z szynką i pieczarkami (wiem, niezbyt dietetyczne, ale mój mi dziś zrobił, nie mogłam odmówić)
makaron pełnoziarnisty, oprócz pieczarek wrzuciłabym warzywa np. cebulę, por, paprykę, cukinię, pomidory/koncentrat pomidorowy, natkę pietruszki, warzywa duszone na małej ilości oliwy lub oleju rzepakowego, szynka chuda, a najlepiej zamiast niej mięso z piersi kurczaka/indyka
Przekąsko-kolacja 2 duże garście słonecznika, kiwi
Na podwieczorek może być garść pestek słonecznika albo kiwi, a kolacja 3-4 godz. przed snem- np. twaróg z warzywami, jajecznica smażona bez tłuszczu z pomidorem, cebulą, szynką drobiową, papryką, sałatka warzywna z jajkiem/tuńczykiem/mozzarellą light i sosem na bazie jogurtu, ryba pieczona w folii z warzywami gotowanymi lub surówką
Dziś wypiłam zieloną herbatę, pół litra coli zero, Figurę i kawkę.
- Dołączył: 2010-08-20
- Miasto: Tokio
- Liczba postów: 150
28 listopada 2010, 14:33
Za mało jedzenia.. Tak mi się wydaje.