- Dołączył: 2010-04-30
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 1154
27 listopada 2010, 16:46
Nie odchudzam się już, a prowadzę stabilizację i wg liczników zapotrzebowania powinnam jeśc1980kcal dziennie. Teraz jestem na 1600 i czuję się już max zasycona. I to nie dlatego, że jem same warzywa. Jem dużo orzechów, masła orzechowego, pije mleko 2%, zwykłe jogurty, twarogi i serki, jem obiady z całą rodziną (czyt.niedietetyczne) itp. I teraz nie wiem, czy posłuchać mojego organizmu i skończyć stabilizację na 1600, czy pójść drogą tych tabeli i dojść do trochę wyższej kaloryczności. Proszę, doradźcie. I jeśli mam jeszcze zwiększyć kcal, to do ilu?
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6055
27 listopada 2010, 16:49
Hmm może dobij do 1700-1800 i daj se spokój wtedy z liczeniem :)
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6055
27 listopada 2010, 16:50
OMG ważysz 40 kg? Ile masz wzrostu?
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4138
27 listopada 2010, 16:53
lepiej zwiększ chociaż do 1800. jest mnóstwo rzeczy kalorycznych... ale fakt niekoniecznie zdrowych ;)
- Dołączył: 2010-04-30
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 1154
27 listopada 2010, 17:13
Właśnie też się zastanawiałam nad tym 1700-800. Chociaż już tak się cieszyłam, że w poniedziałek skończę to liczenie.
Pixi- nie wiem, czy 40, bo dawno się nie ważyłam. A mam 161cm, tak więc wzrostem nie grzeszę;P
27 listopada 2010, 17:16
dziewczyno, masz cholerna niedowage.
- Dołączył: 2010-07-25
- Miasto:
- Liczba postów: 495
27 listopada 2010, 17:25
Przy tym wzroście 40 kilogramów?! Moja przyjaciółka tyle ma, waży 46 kg i wygląda fantastycznie, ale gdyby schudła choćby kilogram, wyglądałaby strasznie... Twoje BMI jest na pewno grubo poniżej normy.
27 listopada 2010, 17:30
ooo.! a ja waże przy tym wzroście 56.5kg :/ ehh.
zwiększ do 1700-1800kcal. powinno być ok.
27 listopada 2010, 17:57
wydaje mi się, że powinnaś się już postarać i do tych 1700- 1800 dobić na pewno :*
- Dołączył: 2010-04-30
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 1154
27 listopada 2010, 18:09
Dzięki, Dziewczyny;) I tak chyba zrobię...dojdę do 1700, ew.1800. Jeszcze te 2 tygodnie...:/