Temat: Wegetarianizm proszę o pomoc.

Od kilku miesięcy nie jadam mięsa. Proszę o pomoc wegetarian ponieważ nie chcę zrobic siobie krzywdy. Dodam do tego, że moje dzieci również nie jedzą mięsa. Dokładnie proszę o informacje jakich zasad powinnam się stosować i na co zwrócić szczególna uwagę.  

A ile twoje dzieci mają lat?? Same wybraly sobie wegetarianizm czy im pani narzucila??

Co Pani je?? Tzn, jakis przykladowy jadlospis z 1 dnia.

Postawic trzeba na soje [ teraz jest multum roznych rzeczy jak parowki, burgery, itp], warzywa [ fasoli tez nie goraniczac, grzyby-np boczniaki nazywane są mięsem leśnym;)], owoce, pelnoziarniste produkty [chleb, makaron, ryz], twarogi, jajka w przeroznej wersji [ jajecznica, gotowane na twardo, na miękko, sadzone], zwracac u wagę na jogurty [ nie kupowac tych co zawierają koszeline, zelatyne wieprzowa, itp], sery zolte [ kupowac tylko takie na podpuszcze mikrobiologicznej]

jestem wegetarianką od 10 lat i nigdy nie stosowałam żadnych zasad. w mojej diecie nie brakuje warzyw, białka pochodzenia roślinnego i zdrowego tłuszczu. czasem wspomagam się żelazem w tabletkach. nic więcej.
Moje dzieci same wybrały takie jedzenie syn ma 10lat natomiast córka ma 4 i nigdy nie jadła mięsa. Jem wszystko, staram się aby to jedzenie nie było monotonne a jednocześnie staram się aby w diecie niczego nie brakowało. Śniadania są przeważnie owocowe (banany, Jabłka, kiwi itp) obiad to w tygodniu zupy w sob i niedz kotleny ziemniaki i surówki (różne), Często też jadamy jajka i nabiał. Dodam że kotlety robię  z kalafiora lub brokułów. 
ja 7 lat nie jadlam miesa, ale musialam zaczac kilka tygodni temu, bo okazlo sie, ze mam anemie i musze zaczac jesc mieso, a ze nie chce lykac jakis tabletek, to stwierdzilam, ze jak zjem tam 2-3 razy w tygodniu kawaleczek miesa nic mi sie nie stanie, a wyjdzie mi na zdrowie. Ja jadlam kotlety sojowe - firmy sante. powinnas pic duzo mleka, jesc duzo jogurtow, jajka gotowane, ogolnie duzo nabialu  i warzywa strączkowe. 
Queen nam tysiac razy juz lekarzwe gadali o tym bysmy zaczely jesc mieso, ale kazdy jest wegetarianinem z innych przekonan- my nie jemy 10 lat i nie wzielybysmy miecha do ust za zadne skarby świata. Jak ans lapie anemia to faszerujemy sie lekami i syropem z melasy, buraki, wiecej szpinaku i jajek i zelazo zawsze na gornej granicy. Wcale miesa jesc nie trzeba by pozbyc sie anemii i nawet bez lekow da rade.
Ogolem nie chodzilo nam o nas, ale bywalo tak ze jadlysmy wiecej szpinaku, burakow, jaj, melase i zelazo od razu szlo do gory i na wysokim poziomie utrzymywalo sie rpzez dlugi czas, bez wspomagania lekami, tylko teraz wolimy isc na latwizne.;p
dzieci powinny jesc mieso

Po pierwsze smiesza mnie teskty, ze sie miało anemie i trzeba było zaczac jesc mieso. ja tez miałam anemie, wyszłam z niej i po rpostu zaczełam jesc wiecej proouktow z zelazem i teraz mam cły czas bardzo dobre wyniki.

Po drugie: nie dzieci wcale nie musza jesc meisa. Na zadnym stadium rozowju. tak stwierdziło American Dietary Association ale widac ewelina50kg  wie lepiej hahaha Trzeba po porostu dbac o to by zapewnic im wsyztskie odpowiednie składniki.

Pasek wagi
Polecam strone organziacji VIVA!, tam znajjduje sie wiele przydatnych informacji.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.