- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5242
17 listopada 2010, 17:30
Mam pytanie odnośnie walki z ostatnimi kilogramami.Do pełnej radości brakuje mi schudnąc 4 kilo.Stosuje diete 1000 kalorii i juz długi czas waga waha mi sie miedzy 53-54.Mam mniej jeść żeby znowu zaczeła spadać,czy zwiększyć ilość kalorii czy jak?Może jeść więcej jakis produktów albo je ograniczyc?Próbowałam znaleźć odpowiedz przeglądając inne tematy na forum i tylko jeszcze bardziej zgłupiałam.POMOCY
17 listopada 2010, 17:33
możesz dodać 100, 200 kcal ;)
ćwicz !
- Dołączył: 2010-05-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 541
17 listopada 2010, 17:59
zawsze myslalam,ze wymairy sie licza. wiesz meisnie ich waga itd itd
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5242
17 listopada 2010, 18:00
Wymiary tez stoja w miejscu.Wszystko stoi
i to juz zbyt długo zebym cierpliwie czekała
- Dołączył: 2009-03-12
- Miasto: Ełk
- Liczba postów: 840
17 listopada 2010, 18:09
zwiększ kcal albo już rób stabilizacje to ci kg poleca
17 listopada 2010, 18:15
Wiem coś o tym. Potrzeba czasu i cierpliwości. Nic nie pomoże, no chyba że jakaś cielesna ekwilibrystyka o świcie....
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5242
17 listopada 2010, 18:19
Kolejne pytanie z cyklu głupich:Jak sie robi stabilizacje?
Edytowany przez ja12333 17 listopada 2010, 18:20
- Dołączył: 2010-05-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 541
17 listopada 2010, 18:20
czyli zastoj.rob swoje,poleci.tez tak mialam a nagle tak waga spadla,ze obawialam sie o moje zdrowie psychiczne czy to nie urojenia:D bedzie dobzre!
17 listopada 2010, 18:39
Dodajesz tygodniowo 100kcal;))