- Dołączył: 2008-03-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9897
16 listopada 2010, 20:37
Jak często robicie zakupy spożywcze? Chodzicie codziennie do pobliskiego spożywczaka, czy też raz na tydzień wybieracie się do hipermarketu? Ma to wpływ na Waszą dietę?
Która opcja jest korzystniejsza?
16 listopada 2010, 20:42
To zależy jak na to spojrzeć.
Gdy robisz zakupy raz na tydzień
i robisz listę zakupów której się bezwzględnie trzymasz, wychodzi to dobrze.
Najgorzej jest gdy robi się zapasy złych rzeczy, tak na wszelki wypadek.
Natomiast gdy robisz zakupy codziennie lub co drugi dzień
jest się bardziej narażonym na pokusy. No chyba że codziennie też robisz listę zakupów
i trzymasz się tylko niej. Dziś temu nie robimy zapasów złego jedzenia. Gdy się nam zachce wafelka
i nie będzie go w domu będziemy musieli ruszyć tyłek i pójść do sklepu.
Ja robię duże zakupy raz na tydzień takie jak jogurty, makaron, otręby, mrożonki...
Pieczywo, świeże owoce i warzywa staram się kupować codziennie
16 listopada 2010, 20:46
Ja robię zakupy raz na tydzien albo dwa tygodnie. wiadomo, co codziennie albo co kilka dni kupuję pieczywo i ewentualnie warzywa jeśli się skończą. do hipermarketu idę z listą i kupuję rzeczy najbardziej potrzebne. nawet jeżeli kupuję jakieś słodkości to i tak lepiej mi zdrowo sie odżywiać, bo kiedy robię zakupy codziennie wtedy słodycze mnie bardzo kuszą :D dlatego dorobiłam się brzuszka z którym teraz walczę. a tak to jem coś słodkiego raz na kilka dni nawet jak częściej mam ochotę. po prostu nie chce mi się iść do sklepu po głupie ciastka albo chipsy
- Dołączył: 2010-11-08
- Miasto: Melbourne
- Liczba postów: 2528
16 listopada 2010, 20:49
ja na swoje nieszczęście mieszkam naprzeciw dobrze wyposażonego sklepu:( ;P
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5242
16 listopada 2010, 20:52
Ja co drugi/trzeci dzień ide do biedronki/kauflandu lub innego takiego sklepu.Nie robie wiekszych zapasów bo potem wszystko sie psuje i tyle z tego.Jak mi czegos zabraknie to dwiedzam osiedlowy sklep.
16 listopada 2010, 21:09
Zależy od nastroju. Staram się jak najczęściej chodzić do supermarketów, bo jestem zakupoholiczką, a tam to prawdziwy raj! Mogę godzinami studiować skład produktów, porównywać. Ale zaznaczam, że robię to tylko dla czystej przyjemności;)
Pod względem diety - lepiej gdy nie gromadzisz zapasów w lodówce :P
- Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
16 listopada 2010, 21:10
ja tak samo co 3-4 dni robie takie normalne zakupy, czyli mieso, soki, morozonki, nabial pieczywa. i chemia kiedy sie konczy
u mnie duzo ryzu, nabialu sie spozywa, chlopak jest kulturystą
gdybym miala raz na 2 tygodnie jezdzic bym musiala 10 kg ryzu kupowac, 20 serkow wiejskich i jogurtow :P
a tyle miejsca w lodowce nie mam ( no i pradu ciagnie wiecej gdy jest duzo produktow)
Edytowany przez biedronka1985 16 listopada 2010, 21:11
16 listopada 2010, 21:15
Ja zauważyłam, że jak nie chadzam po większych sklepach to kupuje tylko to, co potrzebne. Jednak kupowanie dzień w dzień w lokalnym sklepiku nie jest ekonomiczne, więc w hipermarketach jest po pierwsze jednak większy wybór i teraz kupuję według określonej listy.
- Dołączył: 2010-11-10
- Miasto: Niedaleko Lasu
- Liczba postów: 724
16 listopada 2010, 21:30
W hipermarkecie nie bylam juz kilka lat, szkoda mi czasu. Musze sie "przebic" przez miasto, zaparkowac, objechac regaly, potem odstac swoje przy kasie i wrocic do domu. W osiedlowym sklepiku te same zakupy (gdybym chciala kupic to samo co w hipermarkecie) zajeloby mi z zapakowaniem do auta gora 15 minut. Dodatkowo w markecie zawsze kupowalam wiecej, bo zobaczylam np. chalwe, moja ulubiona czekolade lub cos w promocji. W sklepiku kupuje to co musze. Nawet zgrzewki wody, napoju tez kupuje w sklepiku. Zakupy robie co dwa dni i zawsze sa swieze warzywa, mieso itp. W domu lubie miec wszystkiego w zapasie (maka, makaron, musztarda itd.) ale to nie problem, bo zawsze jak cos wyjmuje ostatniego ze skrytki to na drugi dzien dokupuje w sklepiku osiedlowym i znowu mam zapas.
Odwiedzam jedynie Biedrone o 3-4 tygodnie i Rossmana z koniecznosci raz w msc. (kupuje tam puszki dla kotow i przy okazji uzupelniam zapasy chemii i kosmetykow).
- Dołączył: 2008-03-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2512
16 listopada 2010, 21:33
ja robię zakupy dwa razy w tygodniu z listą w ręku i ściśle się jej trzymam