Temat: Nie lubię gryźć

Lubię kaszki, zupy, jogurty, budynie. Dla mnie max konsystencji do gryzienia to banan. Jakoś nie lubię jedzenia, które trzeba długo żuć czy gryźć. Ktoś jeszcze tak ma?
hmm może takie posiłki są wygodniejsze w jedzeniu, ale niestety powinno się jadać także twarde posiłki - jabłka, marchewki itp (oczywiście nie starte!!). Ma to wpływ na nasze uzębienie oraz dziąsła. Szczególnie ważne jest to dla małych dzieci, ale i dla dorosłych również :)

Pasek wagi
Moja znajoma miala problem z zebami, zgrzytała w nocy i starła dość dużą część zebów ktore potem sprawiały jej klopot z jedzeniem
Lubiła jesć wlasnie jakies takie papki, a jak juz ją naszło na cos "twardego" to potrafiła sie ubrudzic jak dziecko zeby jakos to zjesc nie czując bólu ;/
Ja dlatego nie lubię typowego, białego pieczywa:D Przeżuwam, przeżuwam i końca nie widać:D

Angel23031995 napisał(a):

hmh nie ze nie lubie gryzc xd  ale tez wole posilki w formie papki - kaszki najlepiej to koktajle , zupy , takie rzeczy przewazaja w moim menu ;p  bo mi lzej po nich 


KAŻDY MA COŚ Z DZIECKA :)

Ja mam odwrotnie :P Jak coś jest papka to nie umiem sie tym anjeść :P A jak się nażuję to się najadam :D
mam takie dwie koleżanki, kanapki jadły z wielkim bólem, a już nie było mowy aby zjadły skórkę od chleba
Pasek wagi
Heh... a ja nie lubie jak ktos gryzie, zuje, przezuwa. A do tego jak mlaszcze i wydaje wszselkie odglosy jedzenia.
Mam odruch wymiotny normalnie, bo zwykle ludzie, ktorych widze zra jak swinie w autobusie na przyklad i pozniej wszystkie rurki sa tluste. Bleah!

Nienawidze jak ktos zuje gume i kreci ta morda jak krowa.
Pomimo, ze jedzenie jest pyszne, sam proces jedzenia jest wedlug mnie bardzo nieestetyczny i oblesny.
Zdecydowanie wolę gryźć.

gosiuniaaa napisał(a):

Zdecydowanie wolę gryźć.

Ja też.
Od kiedy mam aparat ortodontyczny też jedzenie kasz czy picie koktajli jest dla mnie przyjemniejsze niż gryzienie, np. marchewki ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.