Temat: Ile kcal ma bułka z dynią?

Z ciekawości. I z powodu dość dużej różnicy.

Bułka z dynią 80g. 172 kcal czy 260 kcal?

http://www.ilewazy.pl/bulka-z-dynia 260

http://www.tabele-kalorii.pl 172

Zależy od producenta, co i ile do tej bułki napakuje. To, że tak samo się nazywa, nie znaczy że jest dokładnie tym samym produktem. Weź do bilansu wartość pośrednią, 40 kcal w tę czy w tamtą stronę Cię chyba nie zbawi.

P.S. Na przyszłość - podlinkuj adresy, to nie boli.

Zanetka1503 napisał(a):

Zależy od producenta, co i ile do tej bułki napakuje. To, że tak samo się nazywa, nie znaczy że jest dokładnie tym samym produktem. Weź do bilansu wartość pośrednią, 40 kcal w tę czy w tamtą stronę Cię chyba nie zbawi.P.S. Na przyszłość - podlinkuj adresy, to nie boli.

Mój post, moje literki. Jeśli Cię ''boli'' to nie patrz.
Dla mnie osobiście to dużo na jednej bułce 40kcal, do mnie osobiście przekonujące jest 100g = 216 kcal, jest to buka z Lida z dynią.
Pasek wagi
40 kcal to już kiwi ;)

Kupuję bułki w lidlu lub biedronce.

Kolejnym produktem, który mnie zastanawia jest pierś z kurczaka. Jaką kaloryczność przyjmujecie na 100g? Nie jestem idiotką, wiem, że zależy bla bla. Ale tabele też szaleją od 100 do 140 kcal.
A se szczele... na moje 261. 
Jeśli chodzi o tą pierś - ja zawsze przyjmowałam tak ze 110 kalorii na 100 g. Dziewczyno - zaliczysz się na śmierć jeśli będziesz tak skrupulatnie odliczała te kalorie. Jeśli zjesz więcej to nic Ci się nie stanie przy twoim wzroście, wadze, trybie życia i aktywności (którą zakładasz w pamiętniku!). Na zdrowie!
Jeśli chodzi o pierś (filet) z kurczaka to tak:
100g surowej - 99 kcal
100g ugotowanej - 151 kcal
100g smażonej w panierce - 280 kcal

Ja sama liczę kcal bo bez tego bym nie kontrolowała tego co zjadam.  Dla mnie liczenie kcal to świetna jednocześnie zabawa która, zabija czas.
Ja już ponad 75% swoich produktów które jem znam kcal w 100g, wiec nie muszę zaglądać do zeszytu. tylko czasami jest mi potrzebny kalkulator w telefonie i nic więcej.
Pasek wagi
Nie wczuwam się aż tak w liczenie kalorii, spokojnie. Po prostu mam czas i ochotę dziś się pobawić.

Naprawdę... Nie wiem czy mam taki humor czy coś, ale ogarnijcie. Pytanie nie dotyczyło co mam liczyć, jak dokładnie i ile zajmie mi to czasu. Pytałam jakie wartości przyjmujecie (przynajmniej taki miał być sens pytań).

bardzochce napisał(a):

Zanetka1503 napisał(a):

Zależy od producenta, co i ile do tej bułki napakuje. To, że tak samo się nazywa, nie znaczy że jest dokładnie tym samym produktem. Weź do bilansu wartość pośrednią, 40 kcal w tę czy w tamtą stronę Cię chyba nie zbawi.P.S. Na przyszłość - podlinkuj adresy, to nie boli.
Mój post, moje literki. Jeśli Cię ''boli'' to nie patrz.


Twój post i Tobie zależy na odpowiedziach, nie mnie. Uwierz mi, wiele osób zwraca na to uwagę. Ale po co się wysilać, prawda? Żeby to chociaż za grosz wysiłku wymagało... No nic, pozdrawiam.
Tak, raczej masz taki humor. Dostałaś odpowiedź już przecież, więc nie spinaj tak pośladów jeśli ktoś dodał coś więcej od siebie ;)
Przeraża mnie ta nasilająca się złośliwość i zgryźliwość coraz większej ilości osób na vitalii !!!
Nie ma już chyba ani jednego wątku na forum,wpisu w pamiętaniku w którym panowałaby minimalna kultura osobista. ( nie mówie o wszystkich).
Skąd w was tyle jadu ??? zazdrość, złośliwość, kompleksy, wybuchowość, a może po prostu brak wychowania !!!

Jeden wielki rynsztok !!!!
Nie jestem złośliwa z zasady. Ale nie lubię jak ktoś się mnie czepia. Zapytałam o prostą sprawę, a dostaję wykład. Raz, że źle piszę posty, dwa że życie sobie utrudniam. Nie lubię i lubić nie będę. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.