- Dołączył: 2013-04-01
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2068
15 stycznia 2014, 12:33
Ile może mieć kalorii cały taki obiad, ale zakładając, że zamieszczony tu
schabowy jest DWA RAZY WIĘKSZY a może nawet więcej, i
smażony na tłuszczu? I
dwie kulki ziemniaków :)
Znam stronę ,,ilewazy.pl" ale tam schabowy jest mały a mój jest naprawdę ogromny.
Chcę po prostu wiedzieć, ile mam wliczyć kcal do bilansu dzisiejszego. Bo kotlet spory ;P
trzeba będzie poćwiczyć. :)
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
15 stycznia 2014, 14:06
a ja kupilam smierdzaca rybe....i nie mialam co zjesc na kolacje....to lepsze niz wyciaganie po 100 gram...sprobuj polecam!
- Dołączył: 2013-02-13
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 10655
15 stycznia 2014, 14:10
lola7777 napisał(a):
a ja kupilam smierdzaca rybe....i nie mialam co zjesc na kolacje....to lepsze niz wyciaganie po 100 gram...sprobuj polecam!
Teraz tak patrze, ze schabowy ma 316 kalorii na 100g wiec nie tak zle. Wy poprostu zrecie gigantyczne kotlety ;)
Co do ryby...co to za smierdziucha kupilas? :) Ja kupuje tylko tunczyka, makrele i sledzie marynowane - makrela smierdzi nawet gdy jest swieza. To taki smierdzacy typ ryby ;)
p.s
100g mi w zupelnosci wystarczy. Mam to szczescie, ze nie jestem jakos strasznie miesozerna ;) Jem mieso tylko dla bialka. Spokojnie moglabym je wyeliminowac z mojego menu ;)
Edytowany przez Marta11148 15 stycznia 2014, 14:12
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
15 stycznia 2014, 14:22
plaszcza to byla...raie po francusku....oszukali mnie,pierwszy raz czulam jak ryba smerdzi amoniakiem,beeee...normalnie to ryba bardzo delikatna,w ogole ńie smierdzi ryba ...a tu taki psikus...i a nie waze miesa,biore kawalek jak dlon i tyle...moze moj schabowy nie jest az tak kaloryczny:)
- Dołączył: 2013-02-13
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 10655
15 stycznia 2014, 14:27
lola7777 napisał(a):
plaszcza to byla...raie po francusku....oszukali mnie,pierwszy raz czulam jak ryba smerdzi amoniakiem,beeee...normalnie to ryba bardzo delikatna,w ogole ńie smierdzi ryba ...a tu taki psikus...i a nie waze miesa,biore kawalek jak dlon i tyle...moze moj schabowy nie jest az tak kaloryczny:)
Zaloze sie, ze jest :D
Plaszczka ma biale delikatne mieso? dobrze kojarze? W sklepie nie widzialas, ze nie swieza? kuknelas jej w oczy? :D Kupujesz fileta czy cala i sama filetujesz? Ona jest dosc ciezka do filetowania chyba nie? Nieraz sie napalam na plaszczke jak jestem na rynku. Jestem leniem a makrela jest tak latwa do zrobienia :) I zawiera duzo tluszczu i bialka wiec utknelam z nia na amen. I jest mega tania wiec to tez zaleta ;)
15 stycznia 2014, 14:33
ja tam schabowego co tydzień w niedziele mam,smażonego na oleju, w panierce i żyję ;)
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
15 stycznia 2014, 14:34
kupilam filet,nie mala oczu,byla juz "wyczyszczona" okropnie ciezko sie zdziera ta skore,tak ma delikatne mieso i zamiast osci to takie sciegna:)... byla w tacce i wygladala a szczesliwa rybe:( kij im w oko wiecej u mnich nie kupie....u mnie nie ma makreli,tlko wedzona,ta kupuje.
- Dołączył: 2009-02-17
- Miasto: Biała Podlaska
- Liczba postów: 381
15 stycznia 2014, 14:52
obedrzyj go z panierki
![]()
to ona ma mase kalorii bez niej smiało wcinaj
- Dołączył: 2013-04-01
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2068
15 stycznia 2014, 15:02
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, dziwne, że obeszło się bez hejtu :D można na Was liczyć :) !
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
15 stycznia 2014, 15:15
schabowy to danie narodowe,w takich tematach nie hejtujemy:)......
- Dołączył: 2013-04-01
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2068
15 stycznia 2014, 16:14
lola7777 napisał(a):
schabowy to danie narodowe,w takich tematach nie hejtujemy:)......
Haha Poprawiłaś mi dzisiejszy humor, dziękuję! :D