- Dołączył: 2012-01-08
- Miasto: Warka
- Liczba postów: 2017
19 grudnia 2013, 17:39
Co jeśli codziennie jem 1200-1400 kalorii i dziś zmieściłam się w tym limicie tyle, że zjadłam całą tabliczkę czekolady na obiad(540kalorii). Czy dzisiejszego dnia ileś tam gram schudnę, czy będę stała w miejscu- bo chyba nie przytyję? Co o tym myslicie? Bo ja już sama nie wiem, czy to był dobry pomyśl..ale taką miałam ochotę na tą czekoladę! :(
- Dołączył: 2012-08-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 6884
19 grudnia 2013, 17:40
Jeeeeeeeejku. Przecież nie przytyjesz 5 kg.
- Dołączył: 2013-12-14
- Miasto:
- Liczba postów: 345
19 grudnia 2013, 17:42
brawo. To nie lepiej było zjeść rządek jako deser zamiast wpieprzać całą tabliczkę zamiast PEŁNOWARTOŚCIOWEGO POSIŁKU? ja chyba przestaję rozumieć rozumowanie niektórych... czyli jak nawpycham w siebie 5 hamburgerów jednego dnia z mcdonaldsa to też będzie ok według ciebie bo zmieszczę się w limicie? :) Przemyśl to i więcej takich głupot nie rób
- Dołączył: 2013-09-14
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1487
19 grudnia 2013, 17:42
Fajny pomysł na obiad - czekolada :D Sama pomyśl, co lepsze na obiad mięso i warzywa czy tabliczka cukru.A co do przytycia to waga prawdę Ci powie, przecież nie wiemy czy przybędzie Ci kg czy nie :D
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Apple Tree
- Liczba postów: 51635
19 grudnia 2013, 17:48
nie przytyjesz .. ale kalorie kaloriom nie równe. liczy się jakość a nie ilość, a czekolada na obiad to na pewno niezbyt dobry wybór. w takim limicie kalorii mogłaś zamiast niej zjeść smaczny, pełnowartościowy posiłek, który coś by wniósł dobrego do organizmu.
swoją drogą ja bym się chyba zasłodziła zjadając całą tabliczkę czekolady ;d nie zamuliło Cię? ;d
Edytowany przez jablkowa 19 grudnia 2013, 17:53
- Dołączył: 2011-02-07
- Miasto: Baranów
- Liczba postów: 108
19 grudnia 2013, 17:50
Nie ma co panikować. Będziesz miała na drugi raz nauczkę czy warto było zjeść tą czekoladę a pózniej mieć takie wyrzuty. Pomyśl o tym. Jutro wróć do normalnej diety , którą utrzymujesz i będzie dobrze ;)
- Dołączył: 2013-09-23
- Miasto: Daleko
- Liczba postów: 1553
19 grudnia 2013, 17:50
Jeden raz każdemu może sie zdarzyć, nie będzie skutków. Ja na Twoim miejscu bym poćwiczyła i pilnowała, żeby nic takiego juz sie nie zdarzyło:)
19 grudnia 2013, 17:51
Ogólnie jeśli mieścisz się w limicie, który sprawia, że Twój bilans całego dnia wychodzi na zero lub mniej to nie przytyjesz. Tyle, że zamiast dostarczyć wartościowych składników, które pomogą Ci jeszcze mocniej tracić na wadzę i lepiej się poczuć, podreperowałaś swoje morale :) Łaknienie na słodkie może wynikać z niedoborów w diecie witami, minerałów i złych proporcji między tłuszczami, węglowodanami i białkiem.