27 listopada 2013, 21:51
Cześć, zastanawiam się czy maks raz w tygodniu mogę pozwolić sobie na jakiś słodki upominek (nie jestem osobą, która potrafi zrezygnować z wszystkiego od razu). Do głowy wpadł mi deser mleczny Dessella z Biedronki o smaku waniliowym. Czy mogę czasami się na niego zdecydować bez rujnowania diety na którą przeszłam? Co sądzicie o tym produkcie? Z góry dzięki za odpowiedzi :D
27 listopada 2013, 23:03
Ja bym tam zabroniła takich rzeczy w diecie i bez diety. Rozgrzeszenia nie będzie :)Lepiej ugotuj sobie budyń i ozdób go bitą śmietaną- takie dańko możesz jeść bez wyrzutów sumienia!
28 listopada 2013, 01:33
Za pewne nie zaszkodzi, ale zawsze możesz poszukać "lżejszego" zamiennika :) Taki deserek smakuje troszkę jak budyń, zawsze można kupić saszetkę budyniu bez cukru i zrobić go sobie na mleku 0% i słodziku ;-) Taka alternatywa tylko;) A z innych słodkości to polecam jogurty pitne, które też znajdziesz w biedronce. Mają 0% tłuszczu i cukru, mają bardzo mało kalorii a bardzo dobrze smakują ;)
- Dołączył: 2008-08-27
- Miasto: Tu I Tam
- Liczba postów: 531
28 listopada 2013, 10:35
W takim wydaniu mleko 0 i słodzik - całość będzie gorsza (same śmieci) niż deserek z biedronki... chociaż mniej kcal... ja proponuje budyń na wodzie z dodatkiem 50 ml normalnego mleka, a do słodzenia stevia i trochę normalnego cukru...
Edytowany przez ewcineczka 28 listopada 2013, 10:37
- Dołączył: 2013-08-21
- Miasto: Iława
- Liczba postów: 573
28 listopada 2013, 12:06
Spróbuj też może jak będziesz miała więcej czasu zrobić coś domowego :)
Ale raz w tygodniu pewnie :) od czasu do czasu trzeba :)
- Dołączył: 2013-11-05
- Miasto:
- Liczba postów: 725
28 listopada 2013, 13:27
Edytowany przez Saria 28 listopada 2013, 15:36
- Dołączył: 2013-07-18
- Miasto: Wielki Koniec
- Liczba postów: 529
28 listopada 2013, 14:27
Przepraszam a jaki skład tego pięknego dla oka szaleństwa? dziewczyny czytajcie skład tego co jecie;/Tym bardziej w ciąży jak wyżej czytam;(