- Dołączył: 2010-05-22
- Miasto: Dzierżążnik
- Liczba postów: 149
1 listopada 2010, 20:50
Musze przytyc do 45 kilo xd aNo i jem wszystko tzn 2 kromki chleba na kolacje normalne obiady na sniadanie jogut z granolą itd.itp. a pomiedzy podjadam czekolade ciastka babki :D dosłownie rekompensuje sobie chorobe xd ale mam pytanie co zrobic jak dojde do tyh 45 kilo znacie moze jakies triki czy diety stabilizujące po diecie na tycie?:) aby wiecej nie zgrubnąc;p
1 listopada 2010, 20:57
waga sama w pewnym momencie ci się zatrzyma
- Dołączył: 2010-09-19
- Miasto: Suwałki
- Liczba postów: 9
1 listopada 2010, 20:58
Tak. Jedz równomiernie i nie jedz tych sosów w proszku i pasztetów ponieważ to ma wiele konserwantów. A jak to lekarze mówią: Jedzenie takich rzeczy często powoduje szybszą śmierć i tyjesz. I to strasznie.
- Dołączył: 2010-05-22
- Miasto: Dzierżążnik
- Liczba postów: 149
1 listopada 2010, 20:59
no nie jem pasztetow i sosow;p a co jezeli waga mi sie nie ustabilizuje i bede dalej tyc i tyc:OOOO :D
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4138
1 listopada 2010, 21:40
jeśli będziesz odpowiedno się odżywiać to nie przytyjesz ;)
1 listopada 2010, 21:45
ja również musze przytyć ale boje się że nie bede potrafiła zatrzymać tycia jak już bede chciała;(
- Dołączył: 2010-05-22
- Miasto: Dzierżążnik
- Liczba postów: 149
1 listopada 2010, 22:25
no wlasnie prawidlowo odzywiac co to znaczy? bo skoro mam przytyc to jem ciastka nie wiem czy zdrowe bo czesto jem serniki na zimno i ciasteczka owsiane i babki nawet no i czekolade gorzka ale czekolade i uzo pieczywa;p to sama nie wiem o co chodzi z tym zdrowym odżywianiem
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4138
1 listopada 2010, 22:29
no to jedz te ciastka a jak będziesz ważyć już te 45 kg to zacznij stabilizację. obserwuj organizm i zobacz jakie jest Twoje zapotrzebowanie kaloryczne i tyle jedz ;-) i nie powinnaś przytyć.
- Dołączył: 2010-05-22
- Miasto: Dzierżążnik
- Liczba postów: 149
1 listopada 2010, 22:56
dzieki :) mam nadzieje ze mi sie ud :D
2 listopada 2010, 09:51
ja sie boje że nie zatrzymam wagi bede ciągle tyła...teraz jem jakies 1400kcal i boje się więcej;(
