- Dołączył: 2012-06-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4757
9 września 2013, 19:16
Policzyłam właśnie ile dziś zjadłam na fali ataku obżarstwa. Wyszło ok. 4000 kcal. Nie będę się użalac nad sobą i nie licze na pocieszenie. Pytanie jest proste, odwołuję się do waszej wiedzy i ewentualnych doświadczeń - jak to odbije się na mojej sylwetce? Taki pojedynczy dzień. I jak zminimalizowac szkody, tzn. zjeśc jutro dużo poniżej zapotrzebowania, czy normalnie?
- Dołączył: 2013-08-13
- Miasto: Sułkowice
- Liczba postów: 1798
9 września 2013, 19:16
Jeśli powrócisz na dobre tory to nic się nie stanie , nie przytyjesz!
9 września 2013, 19:19
Nic się nie stanie po jednym razie, jutro jedz normalnie.
9 września 2013, 19:19
jutro wróc do diety i będzie ok. potraktuj te 4 tys kcal jako kop dla metabolizmu i unikaj takich wyskoków przez najbliższy czas :)
- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
9 września 2013, 19:22
Nic sie nie stanie, jedz normalnie.
Ale nie pozwalaj sobie zbyt często na takie wyskoki.
- Dołączył: 2011-12-10
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1173
9 września 2013, 19:23
Od jednego razu nic Ci się nie stanie co innego jakbyś tak tydzień jadła.
Od teraz jedz normalnie i będzie wszystko ok.
9 września 2013, 19:23
Nie, nie, nie. Nie obcinaj zapotrzebowania, bo wpadniesz w błędne koło. Zjedz jutro normalnie, jakby dzisiaj nic się nie stało. Uwierz mi, 4 tysiaki to wcale nie tak dużo.
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88346
9 września 2013, 19:33
Nijak, ewentualnie brzuch Cię będzie bolał.
9 września 2013, 19:38
po 4000 nawet nie zauważysz wzrostu wagi (a jesli tak, to beda to zalegajace resztki w jeliach, a nie tluszcz, ktory sie odlozy), gorzej jest jak zje sie od 6 tysiecy kalorii w górę, wtedy zazwyczaj cos tam juz sie odklada, ale to tez zalezy od organizmu i przemiany materii
9 września 2013, 22:28
A wg mnie zależy co wchodziło na te 4 tys kcal. Jeśli to była sama czekolada to troszkę może się odłożyc :P ale na Twoje szczęście pewnie to nie było to największe zło ;D