- Dołączył: 2013-05-12
- Miasto: Chorzów
- Liczba postów: 764
19 lipca 2013, 21:01
jestem nowa , wiec przepraszam jesli bardzo powtarzam temat . ile kcal moze miec taki domowy bigos ? sklad ktory podgladnelam mamie : kapusta kiszona gotowana a jakims miesem , moze lopatka nie wiem co to ale w miare tluste sie wydaje heh , schab smazony w piekarniku z margaryna potem polaczony z kapusta oczywiscie do tego kroi kielbase podwawelska , daje koncentrat pomidorowy , ketchup i przyprawy ? licze na was :)
Edytowany przez maaniax 19 lipca 2013, 21:28
- Dołączył: 2013-05-12
- Miasto: Chorzów
- Liczba postów: 764
19 lipca 2013, 21:30
nie czepiajmy sie szczegolow :)
19 lipca 2013, 21:30
ja mając 16 lat mieszkałam sama z chłopakiem i codziennie gotowałam nam obiad:)
19 lipca 2013, 21:30
maaniax napisał(a):
nie czepiajmy sie szczegolow :)
Nie no oczywiście, olejmy wszystko, a później obudźmy się z ręką w nocniku nie wiedząc, jak się żyje.
Idealny plan ! Wypijmy za to ! Po soczku oczywiście :)
Edytowany przez .Ewelina.. 19 lipca 2013, 21:32
- Dołączył: 2013-05-12
- Miasto: Chorzów
- Liczba postów: 764
19 lipca 2013, 21:32
no niestety jest weekend i obiad gotuja rodzice wiec nie moge im mowic na czym maja co gotowac , bo oni nie sa na diecie i beda nadal gotowac tak jak zawsze wiec margaryny nie ma szans wykluczyc :)
19 lipca 2013, 21:34
maaniax napisał(a):
no niestety jest weekend i obiad gotuja rodzice wiec nie moge im mowic na czym maja co gotowac , bo oni nie sa na diecie i beda nadal gotowac tak jak zawsze wiec margaryny nie ma szans wykluczyc :)
Tu nawet nie o dietę chodzi.
Margaryna jest zła i koniec, czy ktoś się odchudza, czy nie.
Samo świństwo, a zmiana na lepsze nie zaboli.
- Dołączył: 2013-05-12
- Miasto: Chorzów
- Liczba postów: 764
19 lipca 2013, 21:34
nie rozumiem czemu sie tak unosisz , ucze sie dobrze poporstu z nieuwagi popelnilam blad i napisalam poloczony zamiast polaczonego , nie przesadzajmy zadalam pytanie by dowiedziec sie ile w 100g bedzie mial taki bigos a nie by ktos poprawial moje bledy :)
- Dołączył: 2013-05-12
- Miasto: Chorzów
- Liczba postów: 764
19 lipca 2013, 21:35
ja nie uzywam ani masla ani margaryny , jednak rodzicom nie mam prawa zabronic :)
19 lipca 2013, 21:35
ale tu nie chodzi o diety, chociaż dieta to styl życia, więc w sumie o nią chodzi. Ja nie wiem, jak można się zabijać i to czymś, co smakuje gorzej niż podeszwa, która świeżo weszła w psie łajno. może przesadzam, ale niczego się tak nie brzydzę jak margaryny, nawet w ciastach,
Edytowany przez c71a956c3beaa7e10155fb0a1d4ee69a 19 lipca 2013, 21:38
- Dołączył: 2013-02-16
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 1288
19 lipca 2013, 21:38
Ale masz prawo powiedzieć, że to nie zdrowe i dla ich dobra zamienić ten produkt na inny? Masz 16lat a jesteś jakaś taka nijaka, ni ci przetlumaczyc, ani poprawic, bo zaraz "ktos sie unosi". A odpowiedz na pytanie policz ile bylo uzytego kazdego skladnika i zapraszam na ilewazy.pl nie jadlysmy Twojego bigosiku wiec skad mamy wiedziec ile czego bylo ?