- Dołączył: 2012-02-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 13239
16 lipca 2013, 08:37
Co ważniejsze w diecie kalorie czy niski indeks glikemiczny? Na co bardziej zwracania uwagę. Podajcie jakies sprawdzone strony z tabelami indeksu glikemicznego.
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto: Bieruń
- Liczba postów: 5024
16 lipca 2013, 08:44
ja trzymam się indeksu i u mnie się sprawdza, aczkolwiek kalorie też liczę, ponieważ ćwiczę dosyć intensywnie i boje się, zeby nie jeść za malo...ogólnie na redukcję myślę, że indeks jest ok, nie ma tej presji liczenia każdego talarka kiełbaski i plasterka sera :)
- Dołączył: 2012-08-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 5208
16 lipca 2013, 08:44
oba są ważne.
http://www.weightlossresources.co.uk/diet/gi_diet/glycaemic_index_tables.htm
Mont~ jak się inteligentnie liczy kalorie też nie ma "presji"
Edytowany przez OrdemEprogresso 16 lipca 2013, 08:47
- Dołączył: 2008-08-20
- Miasto: Andorra La Vella
- Liczba postów: 628
16 lipca 2013, 08:47
I jedno i drugie :) dzięki nieskiemu IG łatwiej jest przecież utrzymać niższy bilans kcal :) ja zawsze staram się, żeby posiłki były zbilansowane - odpowiednia ilość kcal i niezbyt duży IG żeby szybko nie być głodnym :)
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto: Bieruń
- Liczba postów: 5024
16 lipca 2013, 08:51
OrdemEprogresso napisał(a):
oba są ważne. http://www.weightlossresources.co.uk/diet/gi_diet/glycaemic_index_tables.htmMont~ jak się inteligentnie liczy kalorie też nie ma "presji"
ale zawsze trzeba liczyć...a jak to jest to inteligentnie? podziel się :D
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
16 lipca 2013, 08:55
raczej kcal. bo ja przekroczysz bilans to i ig nie pomoze i przytyjesz tak czy siak
- Dołączył: 2012-08-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 5208
16 lipca 2013, 09:05
inteligentnie to jest nie takie jak większość tutaj robi. ;) Bez panikowania typu "o nie o nie zjadłem 5gram więcej szynki/masła/tłuszczu/czegoś co teraz?! ile to ma kalorii" ewentualnie "czy jeżeli smażę na łyżeczce oleju to muszę w liczyć to w bilans? A jeśli tak to czy mam policzyć całką to ile tego oleju się wchłonęło czy mam zastosować jakiś podstawowy wzór?" ....
- Dołączył: 2013-02-13
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 10655
16 lipca 2013, 09:12
Na tej stronce jest wszystko ;) Zwracam uwage na IG ale nie jakos maniakalnie. Banana sobie nie odmowie, ziemniaki tez jem. Wszystko dla ludzi w rozsadnych ilosciach ;)
http://www.fitwit.pl/
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto: Bieruń
- Liczba postów: 5024
16 lipca 2013, 09:23
OrdemEprogresso napisał(a):
inteligentnie to jest nie takie jak większość tutaj robi. ;) Bez panikowania typu "o nie o nie zjadłem 5gram więcej szynki/masła/tłuszczu/czegoś co teraz?! ile to ma kalorii" ewentualnie "czy jeżeli smażę na łyżeczce oleju to muszę w liczyć to w bilans? A jeśli tak to czy mam policzyć całką to ile tego oleju się wchłonęło czy mam zastosować jakiś podstawowy wzór?" ....
hahaha ja tak nie robię...licze mniej więcej i póki co daję radę, ale też nie musze ograniczać do 1500 (na szczęscie) bo spalam bardzo dużo :)