6 lipca 2013, 13:59
moja mama znalazła w lodówce bekon i mieso jakieś w specjalnej panierce i sosie.. zapakowane w specjalnym opakowaniu, te rzeczy sa przygotowane własnie do grila, a mama chce je usmażyć na patelni, i zjeść z reszta rodziny, lecz bekon był do 2 lipca, a to mięso jakieś do 5 lipca, co teraz, wyrzucić czy zostawić i zjeść ?
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88344
6 lipca 2013, 14:00
Otworzcie czy powachajcie, skad mamy wiedziec czy juz smierdzi czy jeszcze nie.
- Dołączył: 2013-07-03
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 68
6 lipca 2013, 14:03
Data, datą ale trzeba je zbadać organoleptycznie.
6 lipca 2013, 14:04
cancri napisał(a):
Otworzcie czy powachajcie, skad mamy wiedziec czy juz smierdzi czy jeszcze nie.
no wlasnie pachnie normlanie, ale tez nie wiadomo moze to ten sos,,..
6 lipca 2013, 14:05
często te daty są orientacyjne. liczy się "wywiad środowiskowy", sprawdź tak, jak mówi cancri :>
- Dołączył: 2012-05-02
- Miasto: New York City
- Liczba postów: 1816
6 lipca 2013, 14:06
z miesiem lepiej nie ryzykowac.. Zwlasczza ze lodowksa nie przedluza terminu waznosci (w przeciwnienstwie do zmrazalnika)
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88344
6 lipca 2013, 14:09
No ja sie jeszcze nie spotkalam z tym, zeby mieso nie popsulo sie do dnia terminu waznosci, ale jesli ono bylo jakos specjalnie zamkniete, juz wczesniej przygotowane, to kto wie...
6 lipca 2013, 14:11
otwórz i sprawdź czy nie śmierdzi, ten dzień czy dwa to nic się nie powinno stać, tym bardziej że będzie pieczone/smażone..
- Dołączył: 2012-04-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 8463
6 lipca 2013, 14:16
Jeśli pachnie i wygląda normalnie to jedz ;)