- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 171
23 czerwca 2013, 14:05
kurczak w sosie orzeszkowym(250kcal) i torebka ryżu(350kcal) ?
Edytowany przez qwerty54321 23 czerwca 2013, 14:05
- Dołączył: 2013-06-17
- Miasto: Katania
- Liczba postów: 6528
23 czerwca 2013, 14:37
zależy jeszcze czy mówimy o brązowym czy zwykłym oraz czy o 100g suchej masy czy ugotowanego ;)
- Dołączył: 2013-06-17
- Miasto: Katania
- Liczba postów: 6528
23 czerwca 2013, 14:39
no na diecie to raczej lepiej brązowy, zresztą nie na diecie też
23 czerwca 2013, 14:39
hm no tak sobie prawdę mówiąc;p ale zależy też jak wyglądał cały jadłospis no i czy jesteś na redukcji, stabilizacji, utrzymaniu..
- Dołączył: 2011-08-28
- Miasto: Berlin
- Liczba postów: 4286
23 czerwca 2013, 14:41
Feraleth napisał(a):
no na diecie to raczej lepiej brązowy, zresztą nie na diecie też
na pewno, ale nie każdy lubi. ja np. wcale ryżu nie lubie, jem może 2 razy na miesiąc i to biały
Edytowany przez owsiankaa 23 czerwca 2013, 14:42
- Dołączył: 2013-06-17
- Miasto: Katania
- Liczba postów: 6528
23 czerwca 2013, 14:43
jak dla mnie brązowy jest smaczniejszy, ma bardziej wyrazisty smak
23 czerwca 2013, 14:50
liliputek91 napisał(a):
tak czy inaczej, jak dla mnie woreczek ryżu to za dużo, ale każdy ma inny żołądek!
Zazdroszczę, ja po 2 woreczkach nie jestem jeszcze najedzona :D
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3688
23 czerwca 2013, 14:54
Ja tam dzisiaj też na obiad zjadłam torebkę ryżu (brązowego)...600 kalorii to nie jest jakoś strasznie dużo na obiad, a niektóre z Was piszą tak jakby dziewczę popełniło największy z największych grzechów spożywczych. Chociaż jak ktoś jest na diecie 1000 kalorii to już prawie limit wyczerpał, fakt.
- Dołączył: 2013-06-17
- Miasto: Katania
- Liczba postów: 6528
23 czerwca 2013, 14:57
ja jem na obiad jakieś 150-250g mięsa,blisko pół kg warzyw i nie wiem jak bym miała jeszcze zmieścić całą torebkę ryżu ale tak po znajomych widzę, że ludzie rzadko jedzą tak dużo surówek a czymś się trzeba najeść