- Dołączył: 2012-10-27
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 489
20 czerwca 2013, 13:15
tak się zastanawiam :D czy umiecie np jeść słodycze ''na raty'' ? otworzyć paczkę chipsów, zjeść 5 i odłożyć? zjeść kiedy indziej?
ja tak potrafię i zastanawiam się czy mogę to zaliczyć do jakiś swoich zalet :D potrafię podzielić snickersa na 5 równych części i codziennie zjeść po kawałku, resztę odłożyć :)
- Dołączył: 2010-06-14
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 283
20 czerwca 2013, 14:51
no to pojechałaś z tym snikersem
![]()
podziwiam Cię
20 czerwca 2013, 14:51
umiałabym, ale po co ?:) jak otworzysz paczkę chipsów i trzymasz ją otwartą to te chipsy obsychają i po jakimś czasie robią się niedobre ^^ ja to zawsze albo kupuję małe porcje albo dzielę się z kimś i razem zjadamy. a snickers to jest na tyle giga porcja by to dzielić na 5 dni ^^
20 czerwca 2013, 15:12
Zależy. Jak mam chętkę to zjem całe, ale czasem otworzę czekoladę, zjem rządek, odłożę, zjem wieczorem potem, albo następnego dnia.
- Dołączył: 2011-02-16
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 3643
20 czerwca 2013, 15:14
Chipsów nie jem w ogóle, a z dzieleniem czekolady i zostawianiem na później nie mam problemów. Batonów nie dzielę bo nie ma czego dzielić ;)
- Dołączył: 2012-04-04
- Miasto: Siemianowice Śląskie
- Liczba postów: 1207
20 czerwca 2013, 15:31
silna wola = brawo ale ja unikam chipsów
- Dołączył: 2011-04-05
- Miasto: Oslo
- Liczba postów: 859
20 czerwca 2013, 15:31
nie :D zazwyczaj opakowanie zaraz się kończy :D
20 czerwca 2013, 15:47
Staram się unikać całkie takich produktów ale z reguły własnie jem na raty. Miesiąc temu miałam dużą paczkę czipsów na prawie 2 tygodnie