2 kwietnia 2013, 21:20
Witajcie.
Zastanawiam sie jaka jest realna różnica miedzy zjedzeniem 5 malutkich posiłków dziennie, a 3 "normalnych" czyli dla mnie to były by porcje takie żeby zjeść i czuć ze można zjeść drugie tyle, ale nie ma uciążliwego głodu.
Jesli chodzi o 5 posiłków to oczywiscie wpływa pozytywnie na metabolizm, ale jak ćwicze i piję dużo wody to nie jestem poprostu głodna.
Co jest lepsze w odchudzaniu, czy ma to naprawde tak wielką róznice? Czy to bardziej boom i moda na 5 posilków?
- Dołączył: 2012-01-02
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 80
3 kwietnia 2013, 08:13
Ja także jem 5 lub 6 posiłków - ale nie liczę kalorii - mam takie pojemniczki 0,5 l. i po prostu obojętnie tego co jem np. w ciągu dnia: owsianka, marchewka z jabłkiem, zupa, sałatka, smoothie, jajecznica - wszystko zawiera się w tym pojemniczku 0,5 l. :) Czasami ciut mniej ale nigdy więcej:)
3 kwietnia 2013, 08:27
do pytania czy jest duża różnica miedzy 3 a 5 posilkami to odpowiedź brzmi TAK i chodzi oczywiscie o rozkrecenie metabolizmu. To że sie nie jest głodnym po 3 posilkach jest bardzo mylące...Duzo osób zaczynajacych zdrowe odzywianie i jedzacych zdrowe produkty ma problemy z przejedzeniem i przyswojeniem jedzenie w aspekcie objętościowym. przyswojenie np 300-400g kaszy dla niektórych wcale nie jest takie latwe. Pozatym po zjedzeniu sporej ilości otrąb też będziecie "zapchane" i nie bedziecie odczuwac takiego głodu...tylko żadnych wartosci odżywczych wam te otręby nie dadzą.
- Dołączył: 2012-11-03
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 1022
3 kwietnia 2013, 10:24
A ja myślę że to sprawa indywidualna. Dla kogoś będzie dobre 3 posiłki, dla kogoś 5 czy 6. Jak komuś wystarcza 3 posiłki i nie jest więcej głodny to po co ma jeść na siłę?
- Dołączył: 2012-10-24
- Miasto: Sokółka
- Liczba postów: 189
3 kwietnia 2013, 11:29
podobno najzdrowiej jest jeść 5 posiłków, 3 główne i 2 małe przekąski typu jabłko, jogurt, ja nie daję rady jeść pięciu, zjadam 4 i to mi wystarcza, a efekty są
9 stycznia 2014, 12:15
Jem 3 posiłki dziennie, czasem nawet dwa i to mi wystarcza oraz dobrze się z tym czuję. Nie potrafię zjeść aż 5 posiłków, ale myślę, że wszystko jest kwestią nauczenia ;)
- Dołączył: 2013-04-01
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2068
9 stycznia 2014, 12:44
Właśnie, kto jak woli, jak komu lepiej. Ja jem 5, ale niektórzy są właśnie przyzwyczajeni do 3, albo po prostu nie mają czasu na zorganizowanie sobie "aż" tylu posiłków w ciągu dnia. Myślę, że to być może ma jakiś tam wpływ na metabolizm, ale żeby aż tak bardzo to chyba nie...
9 stycznia 2014, 13:48
Możesz nawet cały dzienny bilans kaloryczny upchać do jednego posiłku, nic to nie zmieni, poza tym, że prawdopodobnie nie dasz rady tego zjeść, a jeśli tak to przez resztę dnia chodzi się głodnym. Za 5 posiłkami przemawia to, że częściej jemy. Polecam poczytać: http://www.tlustezycie.pl/2013/02/mit-czestych-posikow.html