9 marca 2013, 13:49
Cześć dziewczyny,
Od dawna zmagam się z anemią, łysieję ale jak mówi moja Pani doktor że to "na pewno" nie od tego.. Jednak przecież każdy wie że brak witamin wpływa na nasz wygląd, oczywiście moja ukochana Pani doktor nie przepisała mi nigdy żadnych leków .. Ja już jestem bezsilna, stąd moje pytanie. Jakie polecacie żelazo żeby się dobrze przyswajało? Brałam już tyle tabletek i nic. Wiem że drożdże mi pomogły, kiedy je piłam było dużo lepiej ale na diecie mi nie służą bo ciągle mi się odbijają i mam po nich strasznie wzdęty brzuch. Czy któraś z was ma jakieś sprawdzone suplementy z żelazem?
9 marca 2013, 15:38
zapomniałam o natce pietruszki - to ponoć też ma masę żelaza ale ja jej nie cierpię
- Dołączył: 2012-12-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1003
9 marca 2013, 15:40
Ja zażywam ASCOFER bo dobrze się przyswaja. Muszę brać bo jestem dawcą krwi i co za tym idzie dużo go tracę. Tyle że aby dobrze się przyswajał nie wolno go zażywać z wieloma produktami i napojami. Najlepiej przeczytać ulotkę w necie.
- Dołączył: 2012-10-12
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 371
9 marca 2013, 15:42
Moja ciotka wyleczyła anemię SZPINAKIEM ! jadła go kilka tygodni czy kilka miesięcy ,i wyleczyła się z tego
- Dołączył: 2012-02-09
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 20
9 marca 2013, 16:00
Kup sobie jakiekolwiek żelazo i do tego kwas foliowy ponieważ wtedy lepiej się przyswaja, ale najlepiej by było gdyby lekarz przepisał Ci tardyferon fol bo taniej Ci to wyjdzie. Jeżeli chciałabyś również przyjmować jeszcze inne witaminy to polecam geriavit lub bodymax (one również w swoim składzie mają żelazo) :)
- Dołączył: 2011-11-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1133
9 marca 2013, 16:03
Moja rada - zmień lekarza!
Po pierwsze na początek musisz dobić żelaza tyle, żeby wyjść z anemii, a dopiero później wspomagać się suplementami i wątróbką
![]()
Jak będziesz brać suplementy na własną rękę w większych ilościach to poza problemami z zatwardzeniem nic nie zyskasz.
Zrób badania krwi i idź do innego lekarza
- Dołączył: 2012-02-20
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 3032
9 marca 2013, 16:34
pokrzywa i skrzyp w postaci herbatek
pokrzywa ma dużo żelaza, a skrzyp krzemu i oba te pierwiastki są ważne ;)
Edytowany przez WhiteCaat 9 marca 2013, 16:34
- Dołączył: 2010-08-30
- Miasto: Daleko
- Liczba postów: 88
9 marca 2013, 16:40
Po pierwsze to żelazo nie wchłania się bez białek, więc najlepszym jego źródłem jest mięso. Jeżeli chcesz czerpać go efektywnie z warzyw to musisz zawsze dodać w jakiejś formie białko. Wątróbka też jest dobra bo jest naturalnym magazynem żelaza - tak samo jak zresztą i w ciele człowiek, ale u zwierząt też zajmuje się eliminacją toksyn więc nie zawsze jest polecana, ale kto co lubi ;)
A na starcie to trzeba ustalić przyczynę twojej anemii. Czy faktycznie jest tak, że po prostu nie dojadasz żelaza bo zwyczajnie unikasz jedzenia mięsa czy może gdzieś tracisz zbyt duże go ilości np. przy bardzo obfitych miesiączkach.
P.S.
Szpinak wcale nie ma dużo żelaza - to MIT! przy zapisywaniu wyników ktoś się pomylił o jeden przecinek i wyszło, że szpinak jest cudownym źródłem a nie jest, dopiero niedawno przeprowadzili znowu pomiary i doszli do prawdy;)
Edytowany przez gumabalonowa 9 marca 2013, 16:41
- Dołączył: 2012-06-17
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2222
9 marca 2013, 17:32
Żelazo jest też w burakach. Jedz surówki z nimi, może nawet te kupne. Ja osobiście nie cierpię buraków, ale dużo ludzi lubi :)
- Dołączył: 2012-07-23
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 23
9 marca 2013, 17:43
Anemii z niedoboru żelaza w obecnych czasach nie leczy się żelazem! Jeśli problem ten został zbagatelizowany przez panią doktor - zmień przychodnię. Niedobory żelaza mogą wynikać z wielu (często poważnych) chorób i należy poprowadzić szerszą diagnostykę. Sama morfologia i stwierdzenie anemii mikrocytarnej niedobarwliwej to dopiero początek.