- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
7 marca 2013, 21:00
Mam ogromne problemy z wzdęciami - mam wrażenie ze wzdyma mnie po wszystkim... Gdy jem w mikroskopijnych ilościach to problem znika (trochę tego nie rozumie, bo nie jem inaczej tylko
mniej).
Czy pomogłybyście mi utworzyć listę wzdymajacych produktów?
Czy możliwe jest ze jem po prostu za dużo i od tego są wzdęcia (nie przekraczam 1800-2000 kcal)?
1. groch (nie jem)
2. kapusta
3. majonez (nie jem)
4. brokuły (jadłam ostatnio w wakacje)
5. kalafior (jak wyzej)
6. jabłka (do wywalenia)
7. mleko (z czym ja będę kawę piła??? :( )
8. chleb pełnoziarnisty (czym zastąpić??? :( )
Edytowany przez slaids 7 marca 2013, 21:11
7 marca 2013, 21:02
groch, kapusta, majonez :)
- Dołączył: 2011-03-30
- Miasto: Warka
- Liczba postów: 1319
7 marca 2013, 21:02
U mnie to norma. Już wytrzymać nie mogę... Co bym nie zjadła, o której, ile nie ważne wzdęcia straszne. Jakbym była w 6 miesiącu ciąży plus takie gazy, że wstyd z domu wychodzić... :(
- Dołączył: 2012-03-18
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 7878
7 marca 2013, 21:03
ja nie przekraczam 1600 a też mam wiecznie "wywalony" brzuch ... :(
- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: -
- Liczba postów: 3546
7 marca 2013, 21:04
brokuły kalafior grochy
może masz coś z jelitami, to nie koniecznie musi być wina jedzenia, weź sobie coś na przeczyszczenie, może Ci cos zalega i może przejdzie jakoś
- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
7 marca 2013, 21:05
paulinasraulina napisał(a):
brokuły kalafior grochymoże masz coś z jelitami, to nie koniecznie musi być wina jedzenia, weź sobie coś na przeczyszczenie, może Ci cos zalega i może przejdzie jakoś
Tylko ze to jest ciągle... Dzień w dzień, godzina w godzinę... Od bardzo bardzo dawna. Na pewno ze 2 lata się już z tym męczę.
7 marca 2013, 21:08
zdaje się również jabłka, mleko i chleb pełnoziarnisty na niektórych tak działają
- Dołączył: 2013-02-20
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3098
7 marca 2013, 21:10
o tak, jabłka to zmora na wzdęcia, jeszcze mleko na wieczór u mnie takie objawy wywołuje
- Dołączył: 2011-10-28
- Miasto: Niue
- Liczba postów: 8484
7 marca 2013, 21:21
jeśli nie mleko (może nie tolerujesz laktozy?) to może mleko sojowe? W życiu go nie piłam, ale może warto?
7 marca 2013, 21:22
Ja musiałam zrezygnować z jedzenia cebuli (pod wszystkimi postaciami), bo to co się po niej działo to istny horror!