7 lutego 2013, 13:23
wyczytałam gdzies i się nad tym zastanawiam, ze piersi z kurczaka te kupione w sklepie nie są wcale takie wartosciowe za jakie uważają je ludzie. widzę, ze niektórzy jedzą je masowo. Zawierają dużo sztucznych substancji, hormonów, którymi faszeruja te kury. przecież to się w nich gromadzi. co na ten temat myslicie??? wiadomo, ze nie kazdy ma dostęp do takiego eko jedzenia prosto z gosp rolnego, ale czy warto jesc to kupione mieso czesto??
chyba chaotyczny wpis ale wiecie o co chodzi???:)
- Dołączył: 2013-02-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 95
7 lutego 2013, 13:25
Kurdę ,wychodzi na to,że nic nie powinniśmy jeść...:D
- Dołączył: 2013-01-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4144
7 lutego 2013, 13:26
bez kitu no... mnie np nie stac na zakupy w ekosklepie...
- Dołączył: 2012-07-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2631
7 lutego 2013, 13:26
Zgadza się - mieso drobiowe jest nafaszerowane hormonami. Podobno trzeba ograniczać je z tego powodu u małych dzieci :(
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
7 lutego 2013, 13:30
No niestety mowi sie o tym czesto. Podobno indyk nieco lepszy. Ja nie popadam w paranoja, jem kurczaka ale nie codziennie i nie kilogramami.Niestety praktycznie wszedzie jest teraz chemia. Musielibysmy sami wytwarzac sadzic owoce warzywa, robic chleb itd ale to nie jest mozliwe.
7 lutego 2013, 13:30
oj, mity. Unia Europejska nie zezwala na podawanie kurczakom hormonów!! w całej UE jest to zakazane! jedynie USA pozwalają.
jedyne co można podawać kurczakom na fermach to antybiotyki, ale też odpowiednią ilość tygodni przed ubojem zwierzęta przechodzą na odpowiednią dietę oczyszczającą, w mięsie po uboju nie ma prawa być antybiotyków, jeśli takie się znajdą cala partia idzie na straty (np. na karmy dla kotów/psów)
7 lutego 2013, 13:30
No mnie na pewno tez nie byłoby stac:((( czasami jem tez piers ze sklepu, ale jak mam dostęp do takiej eko wieprzowinki to wolę ją zjesc nic tego kurczaka ( wiem wiem ma duzo tłuszczu, ale wiem co jem).
Straszne jest to, ze zeby cos zjesc zdrowego trzeba na to sporo wydac:(
7 lutego 2013, 13:30
no to od dawna wiadomo . Mnie dziwi że tu na vitalii to królują kurze cyce a to taki syf, nie mówię że wieprzowe jest super mega zdrowe ale ja jednak bardziej ufam wieprzowinie. Naoglądałam sie za dużo programów o hodowli kur o karmieniu ,zabijaniu itd. jem sporadycznie .
7 lutego 2013, 13:31
jest i to nieźe ale dąży sie teraz do zmniejszenia podawania antybiotyków. Dodaje się np olej kokosowy który ma działanie bakteriobójcze i inne średnio łańcuchowe kwasy tłuszczowe. Hormonów nie podają
Edytowany przez jagoa 7 lutego 2013, 13:33