Temat: Jednorazowe 5000 kalorii!

Wczoraj wyjątkowo zjadłam 5000 kalorii, nie był to kompuls, bo sama świadomie zjadłam tyle, ale teraz mam okropny humor i cały czas wydaję mi się, że przytyję;/

Czy dużo przytyję po tym dniu? Czy może taki jednorazowy wyskok w ogóle nie odbiję się na wadze i za kilka dni będzie taka sama waga jak przedwczoraj ?
Od dzisiaj oczywiście jem już normalnie..
nie rozumiem skad wiesz, ze zjadlas te 5tys kalorii? siadłaś i liczyłaś? po co? żeby się zdołować? cóż za głupie myślenie!
takie sytuacje puszczamy w niepamięć, a następnego dnia jemy zdrowe i pożywne śniadanie:)

zmotywowana123456789 napisał(a):

po prostu zważ się jutro ... niech to będzie motywacja;)


Napewno jutrzejsza waga nie będzie miała nic wspólnego z rzeczywistą wagą autorki ;).
ten jednorazowy wyskok organizm zmagazynuje najprawdopodobniej w formie glikogenu, nie tłuszczu, więc głowa do góry :)
Pasek wagi
Zgadzam się z drugą pzredmówczynią. gdyby na otyłość lub niedowagę działała czysta matenatyka, nie byłoby otyłości  i iedowagi ( nie mylić z anoreksją). Na metabolim ma wpływ wiek, pleć, gosodarka hormolalna, stan zdrowia, stres...a takze rodzaj dostarczanych kalorii, bo 100 kalorii pochodzące z białka mięsnego to nie to samo co 100 kalorii  pochodzące z czekolady. Problem nie tkwi w tym,czy się przytyje czy nie w sensie dosłownym....Takie nadprogramowe kalorie, a potem kalorie na minusie (w następnym dniu)  powoduję zaburzenia metabolizmu i nagle 2+2 nie równa się 4 ....

amnesya napisał(a):

monika20monika napisał(a):

Czemu ją okłamujecie że nie przytyje ( DENERWUJE MNIE TO JUZ NA TYM FORUM) ... jak by się nie tyło jedząc 5 tys kcal to nie było by otyłości na świecie - jasne że przytyjesz- przy zapotrzebowaniu około 2 tys zjadłaś o 3 tys kcal za dużo czyli przytyjesz około 400 gram .
drażnisz mnie już tymi swoimi mądrościami. W każdym wątku dotyczącym napadów albo co gorsza kompulsów piszesz bzdury. Żeby spalić 1kg TŁUSZCZU trzeba spalić 7000 kcal. W drugą stronę nie przybiera się tak łatwo. Nie tyje się w ciągu jednego dnia. W ciągu jednego dnia obżarstwa można przybrać wodę (nawet 2kg!, która spada w kolejnych dniach) i nawet 0,5 kg - ale to są tylko i wyłącznie resztki pokarmowe. Taka dawka jedzenia odbije się na wadze, na pewno, ale się nie przytyje. Dziewczyny!!!! :/

Nie skopiowałam wypowiedzi....moja powyższa wypowiedź, była do tych dwóch cytatów....

jusska89 napisał(a):

czyli myślicie, że za jakiś tydzień do 2 tygodni po tym dniu nie będzie śladu?


Bosh jaki dramat a pozniej sie dziwicie ze na forum jedne dziewczyny dla innych nie sa zbyt mile, co za glupota i naiwnosc, jak bedziesz tak żreć, nazwijmy rzeczy po imieniu, to przytyjesz, ale za jednym razem to waga ci skoczy do gory, bo na pewno tego nie strawisz od razu i nie wysr.... za przeproszeniem, ale po 2 dniach normalnego jedzenia sie tego pozbedziesz i waga wroci do normy. Tak np. wszystko zalezy od obfitosci posilku jak sie nazarlas slodyczy to waga nie powinna skoczyc tak drastycznie do gory, ale jak np. pizzy i jakiegos miesiwa to na pewno skoczy, bo przeciez wazylo to wiecej niz np. tabliczka czekolady.
skoro zjadlas je swiadomie, to mialas swiadomosc ze taka liczba kalori jest nieodpowiednia, ciekawe czy masz swiadomosc glupoty tego postu.. ;)
Spontaniczny cheat meal. Czasami organizm się tego domaga. Metabolizm został zaskoczony i pewnie poszedł w górę. Psycha dostała tego czego chciała i będzie dzielnie znosić dalsze wyrzeczenia. Nie zdziwiłbym sie, gdyby wyszło to na dobre dla Twojego odchudzania.
po jedno dniowym obżarstwie nie przytyjesz tak jak i po jednym dniu diety nie schudniesz ..

tłuszcz a ni nie pojawia się z nikąd a ni sam z siebie nie znika a waga wiadomo że może być wyższa ale za pare dni wszystko wróci do normy
nie. nie przytyjesz.

studentka dietetyki.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.