Temat: Chińskie danie

W ostatnich tygodniach czesto jem obiad w chińskiej knajpce, tak z 4 razy w tygodniu i mam pytanie ile kalorii mniej wiecej może mieć: kawałki kurczaka z warzywami (brokuł, kalafior, groszek, marchewka, papryka) w sosie curry z ryżem białym ok.4 łyżki.? i czy to wpłynie jakoś na wage? prosze o podpowiedz :)
ilewazy.pl :)
ja nie ufam takim miejscom, nie wiem czego tak naprawdę mogę spodziewać się w takiej potrawie, ale sam kurczak z warzywami brzmi dobrze ;)
Pasek wagi
W sosiku będzie najwięcej nadprogramowych kalorii bo zapewne jest zagęszczany mąką. Co do kaloryczności całej potrawy trudno cokolwiek powiedzieć... Chińczyk, chińczykowi nie równy ;)
Pasek wagi
Zapewne, gdy wybiera się u chińczyka jakieś lżejsze danie to i tak ma masę tłuszczu i konserwantów.
Tak obliczając w głowie (1 łyżka ryżu - 15 kcal, warzywa ok. 100 kcal, sos ok. 100 kcal i kurczak zależy czy gotowany,pieczony, smażony), ale myślę,że taki obiad dostarcza Ci około 400-500 kcal.
No sosu to ja bym policzyla o wiele wiecej, bo sos curry jest z mlekiem kokosowym...
Ja powiem tak-chinczycy to chyba jeden z najszczuplejszych narodow:P Takie danie policzylabym jakos ok 600kcal.Jak jesz to jako obiad to nie jest zle:)
Pasek wagi

ar1es1 napisał(a):

Ja powiem tak-chinczycy to chyba jeden z najszczuplejszych narodow:P

Tylko ze chinczycy nie jedza tego co nam podaja w "chinskich restauracjach". Oni robia dania, ktore podchodza pod smaki ludzi z zachodu czyli slodko i tlusto.

FlatStanley napisał(a):

ar1es1 napisał(a):

Ja powiem tak-chinczycy to chyba jeden z najszczuplejszych narodow:P
Tylko ze chinczycy nie jedza tego co nam podaja w "chinskich restauracjach". Oni robia dania, ktore podchodza pod smaki ludzi z zachodu czyli slodko i tlusto.

Coz,ja jadlam zarowno potrawy bratowej mojego faceta,ktora jest Chinka jak i te z "chinskich restauracji"w Londynie i nie roznily sie one zbytnio...Jednak ta potrawa,o ktorej mowa w watku raczej chinska nie jest bo sos curry pochodzi z kuchni indyjskiej a nie chinskiej:P

Pasek wagi
Ile lat ta "Chinka" nie mieszka w Chinach? To ze ktos jest chinczykiem wcale nie oznacza ze gotuje chinskie potrawy.
Bo ja znam wielu chinczykow i oni czesto jedza w McDonalds lub popijaja cistka kawa.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.