Temat: kupiłam chleb z data ważoności 05/2013-czy to normalne?

aaniaa20 napisał(a):

no tak tak, po otwarciu juz tylko kilka dni zostaje na spozycie. i chyba jest hermetyczne pakowany,chociaz nie znam sie na tym. i napisalam sklad...nie widze tam jednak chemi...

olenka0202 napisał(a):

A co myślicie o grahamkach( z biedronki), serach(białe,twarogi,żółte, topione), jogurtach owocowych, z ziarnami, naturalnych itd, kupnych surówkach. I czy ziemniaki naprawę tuczą? Ja na obiad wolałabym zjeść kawałek mięsa i surówkę niż wcisnąć na siłę kaszę czy ryż a później lecieć do łazienki... A i jeszcze jedno, chleb tostowy graham? Może być? Mieszkam na wsi i w naszym sklepie ładnie mówiąc nie ma nic...A to taki mój przykładowy jadłospis. Ocenicie?śn. płatki kukurydziane 50g (200)+ 250 ml mleka 1,5%(118) 318  godz 8,002 śn 3 wafle ryżowe(120) 3 łyżeczki dżemu niskosłodzonego(80) 200 godz 11,00obiad trudno przewidzieć na co będą miały ochotę moje skarby:) 500 godz 14,00podwieczorek jabłko (ok 100) 2 mandarynki (50) 150 godz 16,00kolacja jogurt (w granicach 150 godz 19,00Wszystkiego wyszło ok 1318 kcal, myślałam że więcej. jak ulepszyć?Sorry że tu ale na moim wątku nikt nie odpowiada