30 listopada 2012, 21:44
Czym mogę zastąpić mąkę w pieczeniu ciast? Wiem, że można to zrobić stosując migdały czy otręby.
Słyszałam też o puree z fasoli, ale niestety nie mam blendera (czy da się zrobić puree jakoś inaczej?? Dużo przepisów widziałam z fasolką, bardzo fajnych...)
Wszelkie pomysły na to, czym mąkę zastąpić w cieście bardzo mile widziane:-)
A gdyby się dało z przepisami - byłoby naprawdę świetnie!
- Dołączył: 2012-02-18
- Miasto: Katmandu
- Liczba postów: 1541
30 listopada 2012, 21:47
Ja wielokrotnie używałam zmielonego w młynku do kawy (na przykład) mixa macy, wszelkiego rodzaju otrębów i chlebków typu wasa. Wiele razy używałam tego w kuchni i używam do tej pory, bo zwyczajnie bardzo mi to smakuje w tej wersji. Nie wiem jak nadaje się to do ciast, ale do gotowania jako takiego - pasuje rewelacyjnie.
Edytowany przez ibiza1984 30 listopada 2012, 21:48
- Dołączył: 2012-01-08
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2217
30 listopada 2012, 21:48
A możesz inne rodzaje mąki? Ja do pieczenia ciast czasem stosuję owsianą bezglutenową lub orkiszową razową. W smaku ciasta nie ma praktycznie różnicy.
- Dołączył: 2010-01-04
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 1539
30 listopada 2012, 21:48
pierwsze co pomyślałam to właśnie o fasoli :) jeśli nie masz blendera to przetrzyj fasolę przez sitko, myślę że będzie taki sam efekt :)
- Dołączył: 2012-11-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 34
30 listopada 2012, 21:49
może byc skrobia kukurydziana, przynajmniej na Dukanie jest polecana. Ja używam otrąb ale pozwalam sobie czasami na lyzke mąki kukurydzianej :P
30 listopada 2012, 21:49
na tym blogu znajdziesz jakies przepisy
http://smakoterapia.blogspot.com/
- Dołączył: 2009-05-25
- Miasto: Serce Marcina
- Liczba postów: 6741
30 listopada 2012, 22:10
Ja mielę płatki owsiane, żytnie lub orkiszowe.
- Dołączył: 2012-10-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3550
1 grudnia 2012, 15:47
Fasolę możesz potraktować też tłuczkiem do ziemniaków albo maszynką do mięsa (o ile posiadasz...) Ja szukam takiej w starym stylu "ręcznej" maszynki z różnymi nakładkami, ale zdobycie czegoś takiego jest już chyba nie realne... myślałam nawet, żeby sprezentować mamie coś elektronicznego i zachachmęcić jej to starocie ;D wiem... jestem zła na wskroś ;)