Temat: Śmierdzące sery. Pyszne sery.

Śmierdzące sery. Pyszne sery.

Pleśniowe sery.

Kiedyś, jako młoda osoba, ich nie cierpiałam. Sam zapach wystarczał do lekkich odruchów wymiotnych. I jeszcze ta zielonkawa pleśń… błeee

Kilka lat temu przypadkowo kupiłam prawdziwe Dor Bue. Zasmakowało przedziwnie. Potem próbowałam naszego rodzimego, ale jakość gorsza. Niewiele. Acz wyczuwalnie. Głownie w strukturze.

A teraz nie wyobrażam sobie tygodnia bez kupna co najmniej dwóch gatunków. Jak najbardziej ostrych. Mocno zielenią lub szarością poprzerastanych.

 Zaraziłam miłością do serów cała rodzinę, nawet kot skubie.

Experymentujemy. Szukamy smaków.

 

Wczoraj były to akurat Lait France Fourme D`Ambert i Bluetta Valmont.

Ten drugi zniknął już w połowie. Bardziej mazisty niż śmierdzący. Z suszonymi morelami i różowym winem stworzył symfonię smakową.

 

Znacie jakieś dobre sery? Nie takie zwykłe żółte, tylko właśnie poprzerastane.

I z czym je jeść?

Czym popijać?

 

I pytanie najgorsze -jaka jest kaloryczność takich serów? Bo ja nie potrafię znaleźć info…

Pasek wagi
oj sery, sery przepyszne i okropnie kaloryczne:P odrywając się jednak od diety moje ulubione dodatki do wszelkich serów to; dżem żurawinowy, winogrona białe i słodka gruszka
Duży wybór seró maja na Koszykowej 20 w Warszawie. Taki mały sklepik schodzi się po schodkachw dół. Wasz Sklep czy jakoś tak się nazywa... Mają i smierdziuszki sery:-)
Moja ex znajoma dała mi kiedys spróbowac lazura, sam zapach mnie odrzucił, i jak szybko wziełam do ust (powoli:P) tak z prędkoscią światła wyplułam.
Za to camembert, mozarella, parmezan... :)
zamiast naszego rodzimego lazura - z tej samej klasy spróbuj oryginalnego Dor Blue lub Danish Blue
Pasek wagi
polecam podawac z winogronem

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.