- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
17 maja 2010, 13:09
Śmierdzące sery. Pyszne sery.
Pleśniowe sery.
Kiedyś, jako młoda osoba, ich nie cierpiałam. Sam zapach wystarczał do lekkich odruchów wymiotnych. I jeszcze ta zielonkawa pleśń… błeee
Kilka lat temu przypadkowo kupiłam prawdziwe Dor Bue. Zasmakowało przedziwnie. Potem próbowałam naszego rodzimego, ale jakość gorsza. Niewiele. Acz wyczuwalnie. Głownie w strukturze.
A teraz nie wyobrażam sobie tygodnia bez kupna co najmniej dwóch gatunków. Jak najbardziej ostrych. Mocno zielenią lub szarością poprzerastanych.
Zaraziłam miłością do serów cała rodzinę, nawet kot skubie.
Experymentujemy. Szukamy smaków.
Wczoraj były to akurat Lait France Fourme D`Ambert i Bluetta Valmont.
Ten drugi zniknął już w połowie. Bardziej mazisty niż śmierdzący. Z suszonymi morelami i różowym winem stworzył symfonię smakową.
Znacie jakieś dobre sery? Nie takie zwykłe żółte, tylko właśnie poprzerastane.
I z czym je jeść?
Czym popijać?
I pytanie najgorsze -jaka jest kaloryczność takich serów? Bo ja nie potrafię znaleźć info…
Edytowany przez jolajola1 17 maja 2010, 13:08
17 maja 2010, 13:17
no jeśli o kaloryczność chodzi to podobno okropna! ale dokładnie nie wiem. w każdym razie gdy jem te pyszności to w ogóle o tym nie myślę. popijam czerwonym winem.
- Dołączył: 2009-12-15
- Miasto: Illeetvilaine
- Liczba postów: 741
17 maja 2010, 13:24
camembert 20 à 30 % mg | 100 g | 199 | 24,7 | 0 | 11,1 |
camembert 40 % mg | 100 g | 264 | 23,4 | 0 | 18,9 |
camembert 45 % mg | 100 g | 283 | 21,2 | 0 | 22 |
camembert 50 % mg | 100 g | 315 | 20,5 | 0 | 25,8 |
camembert 60 % mg | 100 g | 365 | 17,1 | 0 | 32,9 |
tak wiec procentowy tluszcz w serze plesniowym przecietnym camembert w 100 g kcal proteiny, bialka lipidy
jezeli lubisz sery mocne w smaku to polecam: roquefort i munster, obydwa maja kawalki zielonkawo niebieskie. Ogolnie sery spozywa sie z niewielkim kawalkiem pieczywa, np bagietki i popija czerwonym wytrawnym winem typu bordeux ; jednak francuzi zjadaja ser w zestawieniu z zielona salata skropiona octem i oliwa z oliwek; jak rowniez bardzo pyszna jest taka salata z roznymi drobno pokrajanymi serami i garstka orzechow wloskich.... mniam mniam jednak ostroznie ! ze wzgledu na kalorycznosc nie powinno przekraczac sie 30 gr serka na dzien!!!!
17 maja 2010, 13:28
och jak tu smacznie!a ja przy okazji dukanowych zakupów w Lidlu zgrzeszyłam tamtejszą gorgonzolą i jakimś ichniejszym niemieckim roqefortem :)i niestety wcale nie żałuję...widziałam tam też różne niskokaloryczne wersje śmierdziuchów, ale jakoś profanacją mi to pachnie bardziej niż prawdziwym pleśniakiem:)
- Dołączył: 2009-12-15
- Miasto: Illeetvilaine
- Liczba postów: 741
17 maja 2010, 13:29
Sery Bleu Niebieskie
srednio = 350 Kcal, 18% bialka, 30% de lipides
Bleu d’auvergne 269 Kcal
Bresse bleu 370 Kcal
Sery plesniowe przecietnie miekkie
srednio = 315 Kcal, 18% bialka, 26% de lipides
Carré 270 à 310 Kcal
Coulommiers 270 à 300 Kcal
Epoisses 277 Kcal
Maroilles 320 Kcal
Double crème 345 Kcal
Brie 350 Kcal
Sery wyciskane czyli przecietne zolte sery
srednio = 360 Kcal, 26% bialka, 28% de lipides
Mimolette 310 Kcal
Edam 315 Kcal
Raclette 350 Kcal
Gouda 360 Kcal
srednio = 287 Kcal, 19% bialka 23% de lipides
Gorgonzola 310 Kcal
Sery kozie i owcze
srednio = 278 Kcal, 17% bialka 22% de lipides
Brousse 150 Kcal
Chèvre frais 180 Kcal
Saint Marcellin 220 Kcal
Bûche de chèvre 260 Kcal
Rocamadour 275 Kcal
Sainte Maure 280 Kcal
Cabécou 280 Kcal
Crottin de Chavignol 330 Kcal
Ossau Iraty 400 Kcal
Sa to nazwy francuskie i nie wiem czy wszystkie sa dostepne w polskich sklepach pod ta nazwa... osobiscie polecam ci sery niebieskie
Edytowany przez madame25 17 maja 2010, 13:33
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
17 maja 2010, 13:29
ale to chyba nie jest to samo
sery typu camembert maja półpłynny lub mazisty środek i otoczone są warstewką mieciutkiej białej plesni, jak kołderką no i z reguły sa łagodne
a ja zapałałam miloscia do serów ostrych, smierdzących (uczciwszy uszy), z zielonymi i szarymi przerostami plesniowymi
ostatnio experymentuję z owocami do serów, morele i żurawina suszone, pomidorki cherry, jabłka w plasterkah
- Dołączył: 2009-12-15
- Miasto: Illeetvilaine
- Liczba postów: 741
17 maja 2010, 13:39
jezeli maja one twardsza skorke te obrosniete szara plesnia i lekko twarda, to zazwyczaj sie tego nie je...
![]()
Tak camembery sa lagodne, ale wszystkie sery niebieskie sa wlasnie z taka szara skorka lub zielona i maja one bardzo mocny zapach i smak takze dla smakoszy
- Dołączył: 2009-12-15
- Miasto: Illeetvilaine
- Liczba postów: 741
17 maja 2010, 13:44
![Les fromages à pate persillé]()
ten na samej gorze to jest wlasnie roquefort
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
17 maja 2010, 13:50
madame....
jesteś wielka! dzięki
swoja ścieżką nie podejrzewałam, że to aż tak straszliwie kaloryczna przyjemność
17 maja 2010, 13:56
nie dość że kaloryczne to po serach robi się cellu ;) takze smacznego:D:D