Temat: to ja sie przyznam...:P

trzymam diete:) ale moj facet podarowal mi pesto dzis:P to jest moj przysmak doslownie:P wlasnie ugotowalam sobie al dente troche makarony spaghetti i wcinam...a raczej delektuje sie kazda niteczka:D pyszne jest:D powiedzmy sie to w ramach napedzenia metabolizmu:P moze to nie jest jeszcze takie najgorsze nie?:) przyznam ze nic a nic nie ciagnie mnie do slodkiego i slodyczy. tylko wlasnie na jakies danie smakowite dania:) a Wy na co macie najczesciej zachcianki? ja na pesto wlasnie..
Pasek wagi
a u mnie :

pieczony sernik : wcozraj zjadlam pol blachy.. ;/
biala czekolada
krokiety
ciasto dorzdzowe! mniam!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.