- Dołączył: 2009-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1377
8 kwietnia 2010, 21:02
dziś w ramach zachcianki kupiłam sobie solone chipsy lays prosto z pieca (140g), są pyszne o niebo lepsze niż te tłuste i bardzo syte, moja siostra również je kupiłą i pierwszy raz miałysmy problem z dojedzeniem paczki do końca (haha, a to nam się nie zdarza:))
w 140g miały ok 570 kcal , więc nie tak masakrycznie dużo
i chciałam was zapyta ćo węglowodany, bo było na paczce napisane że w 100g jest ok 70 g węglowodanów w tym cukry 1,5g? to chyba nie są tak strasznie niezdrowe?
- Dołączył: 2007-10-16
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 685
12 kwietnia 2010, 16:44
A ja tam z pełna świadomościa tego co powyżej spróbowałam solonych... :-)
Skład - płatki ziemniaczane (brzmi jak mydlane, do prania), bardzo dużo węglowodanów (w tym sporo cukrów)
Smak - taki sobie
kruchość - ok, choć twardawe momentami
ciężkość na żoładku po zjedzeniu - niestety, ale naprawdę uczucie jest niezbyt komfortowe
ocena ogólna - jestem na NIE
- Dołączył: 2009-05-21
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1400
12 kwietnia 2010, 18:30
gdybym miała wybierać między jabłkiem a chipsami, wybrałabym jabłko. Chipsy bleeeee
- Dołączył: 2009-03-11
- Miasto: O M G
- Liczba postów: 1228
12 kwietnia 2010, 18:42
a ja... a ja chipsy uwielbiam paprykowe , serowe , cebulkowe i inne tych pieczonych niemialam okazji jeszcze sprobowac.
- Dołączył: 2009-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1377
14 kwietnia 2010, 09:40
> 150 g= 570 kcal... to jest mało?
dla mnie to nie jest kosmos na stabilizacji
27 lutego 2011, 13:39
jeśli zjesz pół paczki... albo jeszcze mniej.. to dlaczego nie? Ja tam jakbym miała już taką mega ochotę, to zjadłabym połowę paczki (285 kcal) zamiast drugiego śniadania, czy nawet podwieczorku..
- Dołączył: 2010-12-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 661
27 lutego 2011, 13:51
Dobrze, że moją słabością nie są czipsy, a wręcz przeciwnie - takich zwykłych nie lubię. Natomiast kiedyś zdarzało mi się kupować czipsy Naturals czy coś takiego, bo przynajmniej nie czułam po nich posmaku chemii przez kilka godzin (a tak zwykle mam po zwykłych).
