19 lutego 2010, 10:01
Czy mnie się wydaje czy zimą jakoś te kilogramy słabiej spadają?? Od dziecka słyszałam że naturalną rzeczą jest przybieranie ciałka na zimę w celu lepszej ochrony przed zimnem... to ja działam chyba wbrew naturze :) Chcę wiosny!!
p.s. na TVN style "Waga w dół " ...
- Dołączył: 2009-10-27
- Miasto: Siedem Marzeń
- Liczba postów: 1230
19 lutego 2010, 11:07
ja tez chce wiosnę :) PRECZ Z ZIMA !!!!!!!!!!!!!!!
19 lutego 2010, 11:13
Ale wiosną są warzywa , owoce się pojawiają ( aaaa sezon truskawkowy !!) więcej ruchu - jak jestem na diecie latem to chudnę więcej niż zima kiedy nie ma grilli , piwa, lodów :))
- Dołączył: 2009-05-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 10
28 lutego 2010, 11:13
> Trzeba wziąść pod uwagę, że w zimę się mniej
> ruszamy, i dlatego tak łatwo nabrać ciałka. Ale za
> to, kiedy robi się cieplej łatwo przegiąć z
> jedzeniem, bo jak ładna pogoda to zaczynają się
> grille, ogniska, lody , gofry i wszelkiego rodzaju
> świńskie żarcie z fast fooda. Dlatego jednak zima
> jest łatwiejsza na gubienie kg. Co nie znaczy, ze
> ja nie chcę już wiosny !! Precz z śniegiem i panem
> chłodkiem!
Zimą jak ktos sie rusza tyle co zwykle po dworzu to zrzuci nawet wiecje kg. Ja zimą chudne bo organizm spala wiecej kalori niz latem gdyż każdy ruch w zimnie dla niego to jest wiekszy wysilek :) Polecam zimowe spacerki a dla tych co przytyli rowerek na wiosne :P Sama kocham jeździć na rowerze i nie mogę sie doczekać jak będzie 9 stopni albo nawet 8 :D
PS: Schudłam z 54 do 49 kg zimą. W zeszłym roku schudłam 10 kg a potem przybylo mi 5 -latem :)
28 lutego 2010, 11:35
Ja sie zimą więcej ruszam,żeby się rozgrzać.Ale w domu.Latem to nic mi się nie chce,najchętniej to bym siedziała i się opalała.
- Dołączył: 2010-08-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 519
6 grudnia 2010, 12:43
I u mnie zimą zrzucanie kilogramów jest baaardzo ciężko. Cały czas mnie kusza grzane napoje, gorąca czekolada, kako i rózne łakocie. Trzeba zacząć z tym walczyć, zaczęłam szukać przepisów na jakieś dietetyczne łakocie i o to co znalazłam:
http://medlinea.pl/dieta/ksiazka-kucharska-medlinea/podwieczorek/#zielonemufinki Mam nadzieję, że przy dostępie do dietetycznych smakołyków oprę się innym.
- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 1389
7 grudnia 2010, 15:39
ja zima szybciej chudne, a za to lato-wiosna to okres gdzie przybieram ;/
7 grudnia 2010, 17:40
Zimą może i wolniej lecą kg (mniej ruchu, więcej jedzenia i podły nastrój), ale i jej nie możemy zmarnować ;) . Do wiosny już nie tak daleko!
- Dołączył: 2010-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 80
7 grudnia 2010, 19:06
A ja chyba jak większosc z nas,w zimę przybieram bardzo szybko... Za to latem jest inna aura i zdecydowanie łatwiej jest zrzucic zbędne kg. Można chociażby biegac lub jeździc na rowerze.
- Dołączył: 2007-11-02
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 21
7 grudnia 2010, 22:39
odchudzanie w zimie jest trudniejsze moim zdaniem... ale efekty są dużo lepsze :P ponieważ na wiosne mniej ubrań na siebie włożymy i pokażemy nasze nowe piękne chudsze ciałka :)