Temat: Najmniej groźne słodycze na diecie

No właśnie. Chcę trochę zrzucić, jestem na etapie MŻ+ćwiczenia, ale ciągnie mnie straszliwie do słodyczy. Co jest najmniejszym złem? Żelki? Budyń? Gorzka czekolada? Coś jeszcze innego?

krolowamargot1 napisał(a):

Karuskaaa napisał(a):

z tego co wiem to gorzka czekolada jest bardziej kaloryczna niż mleczna...Moim zdaniem wszytsko ale z umiarem Od kawalka czekolady jeszcze nikomu 5kg w biodrach nie przybylo.
kaloryczność mlecznej i gorzkiej jest mniej więcej taka sama, z tym, że indeks inny. Gorzka to tłuszcz i białko, mleczna- prawie wyłącznie węglowodany.Gorzka nie jest taka groźna, zwłaszcza powyżej 80% kakao



Nie wiem co niektórzy przy tych kaloriach tak kurczowo się trzymają. Przecież kalorie to bzdura, nie liczy się ilość, a jakość!
ja jak bylam na dosc rygorystycznej diecie, prawie bez slodyczy, to robilam sobie kakao (mleko_ prawdziwe kakalo- okolo lyzeczki  i lyzeczka miodu) niedosc ze pozywne i zdrowe to jeszcze dobre i slodkie ;)
kisiel kochana kisiel :)
Pasek wagi
Kisiel, galaretka, odrobina gorzkiej czekolady.
Pasek wagi
Kisiel z tartym jabłkiem,sorbety owocowe,ktos tu napisał Big Milk,ujdzie-ma tylko 200kcal

Hebe34 napisał(a):

Kisiel z tartym jabłkiem,sorbety owocowe,ktos tu napisał Big Milk,ujdzie-ma tylko 200kcal

Lody śmietankowe są lepsze niż lody wodne. Może niekoniecznie Big Milk, mogą być też innych firm. Jak już mówiłam, nie liczy się ilość kalorii, a jakość pożywienia. Lody śmietankowe mogą być także fajną "odżywką" po treningu :)

soll. napisał(a):

Hebe34 napisał(a):

Kisiel z tartym jabłkiem,sorbety owocowe,ktos tu napisał Big Milk,ujdzie-ma tylko 200kcal
Lody śmietankowe są lepsze niż lody wodne. Może niekoniecznie Big Milk, mogą być też innych firm. Jak już mówiłam, nie liczy się ilość kalorii, a jakość pożywienia. Lody śmietankowe mogą być także fajną "odżywką" po treningu :)


akurat o jakości lodów śmietankowych kupnych - nieważne jakiej firmy, nie ma co dyskutować;)

adveenture napisał(a):

soll. napisał(a):

Hebe34 napisał(a):

Kisiel z tartym jabłkiem,sorbety owocowe,ktos tu napisał Big Milk,ujdzie-ma tylko 200kcal
Lody śmietankowe są lepsze niż lody wodne. Może niekoniecznie Big Milk, mogą być też innych firm. Jak już mówiłam, nie liczy się ilość kalorii, a jakość pożywienia. Lody śmietankowe mogą być także fajną "odżywką" po treningu :)
akurat o jakości lodów śmietankowych kupnych - nieważne jakiej firmy, nie ma co dyskutować;)

Wiem, wiem, dlatego najlepiej czytać składy, albo - zrobić je samemu :)
owoce suszone- zwykle obcukrzone i wysmazone w oleju roslinnym
gorzka czeko-jak najbardziej ok,im wiecej kakao tym lepiej
ja bym dorzucila domowej roboty desery na bazie nabiału,jajek,zelatyny,platkow migdalowych,jajek i owocow
co do lodow-najczesciej to spora koncentracja niezdrowego tluszczu i masy cukru.....chociaz zalezy od rodzaju lodow,trzeba patrzec na etykietkę,wiele jogurtów ma więcej węgli niż lody(!)
z kupnych smakuja mi takie,na ktore szkoda mi zazwyczaj kasy ;p robie wiec swoja zdrowsza wersje,w zaleznosci od tego na jakie dodatki mam ochotę

soll. napisał(a):

adveenture napisał(a):

soll. napisał(a):

Hebe34 napisał(a):

Kisiel z tartym jabłkiem,sorbety owocowe,ktos tu napisał Big Milk,ujdzie-ma tylko 200kcal
Lody śmietankowe są lepsze niż lody wodne. Może niekoniecznie Big Milk, mogą być też innych firm. Jak już mówiłam, nie liczy się ilość kalorii, a jakość pożywienia. Lody śmietankowe mogą być także fajną "odżywką" po treningu :)
akurat o jakości lodów śmietankowych kupnych - nieważne jakiej firmy, nie ma co dyskutować;)
Wiem, wiem, dlatego najlepiej czytać składy, albo - zrobić je samemu :)
najlepiej zainwestować w Haagen Daz, jak już ktoś chce lody
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.