- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 26
17 stycznia 2010, 23:38
z okazji tematu na temat kisielu, który się pojawił.
zamiast truć się chemią i węglowodanami chciałabym polecić łakomczuchom kisiel zrobiony własnoręcznie.
skład:
błonnik w proszku - zwykły, lub smakowy (są przeróżne smaki, cytrynowe, malinowe, jabłkowe etc.)
plusz multiwitamina - chociaż z tego co się orientuję też są różne smaki z różnymi witaminami.
więc tak. plusz rozpuszczony w gorącej wodzie w szklance, wlewamy do miseczki z 4-5 łyżeczkami błonnika. kaloryczność naprawdę jest znikoma, dodatkowo wypełnia żołądek. trzeba pamiętać żeby popić to potem dużą ilością wody. apetyt na słodkości przechodzi. właściwie na jedzenie, bo żołądek jest pełny.
jak wam zapewne wiadomo błonnik poprawia pracę jelit. więc mamy - kisiel, witaminy i poprawione wypróżnianie.
to by było na tyle. naprawdę polecam:)
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 26
18 stycznia 2010, 18:14
> moriccone- toz TY chudzielcem jesteś po prawej
> stronie a po lewo krok od nadwagi
> ???????????????????
tak, krok od nadwagi, bo wysoka nie jestem:D
- Dołączył: 2009-06-17
- Miasto: somewhere over the rainbow
- Liczba postów: 196
19 stycznia 2010, 14:52
Chyba coś zrobiłam niewłaściwie. To jest po prostu ohydne!
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 26
19 stycznia 2010, 15:59
ze zwykłym błonnikiem nie jest zbyt smaczne. z malinowym lub cytrynowym - super. plusz multiwitaminę dodałaś czy jakąś zwykłą? też od tego zależy:)
- Dołączył: 2009-06-17
- Miasto: somewhere over the rainbow
- Liczba postów: 196
19 stycznia 2010, 21:52
Multiwitaminę. W aptece był tylko jakiś zwykły błonnik (że niby bez smaku). bleee :-)
3 lutego 2010, 14:08
ja zmieszałam z Xenea- błonnik i wyszło też paskudne :-P
3 lutego 2010, 14:47
> > moriccone- toz TY chudzielcem jesteś po prawej>
> stronie a po lewo krok od nadwagi>
> ???????????????????tak, krok od nadwagi, bo wysoka
> nie jestem:D
Moriccone: jesteś anorektycznie chuda, a na drugim zdjęciu byłaś normalna.
Przepisy które podajesz, świadczą tylko i wyłącznie o Twoich zaburzeniach w odżywianiu.
Lecz się, dziewczyno, póki możesz. Rada, nie złośliwość.
Twoi rodzice tego nie widzą?
3 lutego 2010, 16:07
Ja zrobiłam multiwitaminę z błonnikiem kakaowym i nic nie wyszło, normalny płynny pluszzz... A dziewczyna (również bez złośliwości) ma strasznie kiepską "figurę"-odchudzać się do extremum i nie wyglądać nawet dobrze... Smutne...
- Dołączył: 2011-04-22
- Miasto: Ostrołęka
- Liczba postów: 4
22 kwietnia 2011, 18:26
ja radze do mieszanki dodać troszkę mrożonych owocow... kalorii to niewiele a znacząco poprawia smak ;))
