Temat: Wliczacie do bilansu owoce/warzywa?

oczywiście, że tak :P

no pewnie, że tak ;)

Jasne że wliczam, wczoraj na obiad jadłam bób a to już przeszło 300kcal wyszło.

wliczam

http://vitalia.pl/forum22,565171,0_Warzywa.html

warzywa nie, za to owoce tak, bo wiadomo - cukier.

owoce kazde sie wlicza. warzywa nie. wyjatek to ziemniaki, kukurydza, strączkowe

zależy jakie. Z warzyw wliczam ziemniaki, fasole itp. Natomiast nie widzę potrzeby wliczania pomidorów, marchewek ogórków. Kalorii toto prawie nie ma, a witamin i błonnika pełno:D. Podobnie sprawa ma się z owocami- jakieś jabłka, banany, winogrona wliczam a już truskawek, arbuza czy wiśni nie, bo i tak mało kto jest w stanie zjeść ich tyle, żeby wpłynęło to mocno na bilans.
No, chyba, że na prawdę obżarłam się bez pamięci:D

warzywa nie specjalnie, mogę z 10kcal za nie liczyć;p a owoce tak