Temat: bobek na kolacje

Myslicie ze bob na kolacje to dobry pomysl? Ile sie go gotuje?
No i co oprocz poprostu ugotowanego bobu z maslem mozna z niego przyzadzic? A moze cos innego zamiast masla?
Pasek wagi
Jadłem przedwczoraj, więc dobrze pamiętam, że gotował się tylko 10 minut. Bez żadnych dodatków, masła, soli - bo po co, jak jest pyszny bez tych dodatków, nawet w łupinach.
ja nic nie dodaję, wodę lekko solę i zjadam taki z wody, gotuję 20 minut (niektórzy gotują 40, nie rozumiem, po co, po 20 jest miękki i pyszny)
Ja gotuję na parze, bez soli i potem też nie solę. Czy tylko ja zjadam te łupinki, czy też tak robicie?

Ana899 napisał(a):

Ja gotuję na parze, bez soli i potem też nie solę. Czy tylko ja zjadam te łupinki, czy też tak robicie?

ja czasem zjadam czasem nie:)
dzieki za pomysly dziewczyny
ten z czosnkiem brzmi pycha ale chyba oszczedze cierpien mojemu Lubemu jednak:P
Pasek wagi
jedz, nie pytaj, trzeba korzystać  póki jest:D

Ana899 napisał(a):

Ja gotuję na parze, bez soli i potem też nie solę. Czy tylko ja zjadam te łupinki, czy też tak robicie?


Ja tez zjadam,ale tylko jak bób jest młody bo są miekkie.
Te łupinki sa mega zdrowe,pomagaja na trawienie i takie tam,wiec nic tylko zjadac!:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.