Temat: Obżarstwo - dzień głodówki ?

Dziś przesadziłam z jedzeniem ale zawsze tam mam jak mam okres a tym bardziej że dziś dostałam okresu po 5 miesiącach przerwy i o to co zjadłam.
Owsiankę z dżemem i jabłkiem, trzy krokiety bez panierki z pieczarkami i największa kolacja duży kawał sernika do tego trzy naleśniki z dżemem wiem że przesadziłam ale po prostu nie mogę dziś przestać jeść i moje pytanie jest takie, czy zrobić sobie jutro taki dzień oczyszczający czyli głodówka ewentualnie jakieś owoce czy lepiej jeść normalnie czyli zjadam tak 1400-1500 kcal dziennie i 4-5 posiłki dziś wyszło mi 3 posiłki ale wieeeelkie 

fatblackcat napisał(a):

Nie rozumiem dlaczego niektórzy wolą cierpieć robiąc sobie głodówki niż zamiast tego iść i pół godziny pobiegać albo pospacerować na dworze żeby spalić choć część tego nadmiaru kalorii? Sam nie byłem w tej kwestii święty, ale czasami za bardzo komplikujemy sobie życie, niestety.

 

dlatego tyle jest nieudanych "diet" ... hehe, a to w sumie takie proste, ja tez na własnym tyłku to zaliczyłam i dlatego teraz mówię głodówkom "NIE"

Po dniu głoddówki rzucisz się na jedzenie i zjesz na raz tyle że głowa boli.Jest sens? nie lepiej wyjść na spacer, do parku , pobiegać , poćwiczyć?
Pasek wagi
W żadnym wypadku nie rób głodówki!
Ja tym sposobem wpadłam w bulimie, więc to naprawdę zły pomysł.
Nie rób głodówki tylko normalnie jedz po jednym skoku w bok nic sie nie stanie 
Pasek wagi
Że niby Owsianka,3  krokiety,ten kawał sernika+trzy naleśniki z dżemem na cały dzień to obżarstwo ?

jakościowo do du... taka prawda. Ale taka ilość jedzenia to na pewno nie powód do robienia głodówki ,

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.