14 kwietnia 2012, 13:55
mam do Was pytanie, bo naprawdę mnie to zastanawia, pytam z czystej ciekawości.
dużo dziewczyn tu na forum pisze, że mało zjadło a i tak nie chudną. częsta odpowiedź brzmi tak: jesz za mało, metabolizm leży, "żeby schudnąć trzeba jeść". niech mi ktoś wytłumaczy, dlaczego w takim razie anorektyczki są przeraźliwie chude? przecież one jedzą malutko, więc to nie może tak działać.
Edytowany przez poola01 14 kwietnia 2012, 13:56
14 kwietnia 2012, 14:19
BlushyBunny napisał(a):
LolaNaDiecie napisał(a):
No też mnie to zastanawia ;) Dlatego moim zdaniem to bzdura, że jak się mało je to metabolizm " staje ".
Metabolizm ulega spowolnieniu na 100%. Tak w każdym razie organizm powinien zareagować
skoro tak powinien zareagować, to ja powinnam iść do lekarza, bo widać coś ze mną nie tak ;)
- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: Pieczara
- Liczba postów: 1763
14 kwietnia 2012, 14:24
charlottal napisał(a):
No właśnie, ale chyba na metabolizm nie wpływa ilość jedzenia a jego regularne spożywanie..?
Myślę, że jedno i drugie jest istotne. Poza tym ważna jest podaż kalorii oraz proporcja węglowodanów, białek oraz tłuszczy. Myślę, że na metabolizm wpływa zarówno ilość jak i jakość oraz regularne spożywanie.
- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: Pieczara
- Liczba postów: 1763
14 kwietnia 2012, 14:29
LolaNaDiecie napisał(a):
skoro tak powinien zareagować, to ja powinnam iść do lekarza, bo widać coś ze mną nie tak ;)
Widzę, że sporo ważysz - w tej sytuacji ponoć łatwiej idzie odchudzanie tzn. nawet jeżeli spowolnisz metabolizm, to kilogramy lecą szybciej niż w przypadku osoby bez nadwagi czy otyłości.
Ja nie chcę się w tej kwestii wypowiadać kategorycznie, bo nie czuję się do tego zobligowana - nie jesten dieetetykiem, ani lekarzem.
![]()
By the way: od kiedy Vitalia cenzuruje wyrażenie "jesten dieteetykiem".
![]()
Nawet nie mogę tego poprawnie napisać.
![]()
- Dołączył: 2011-12-18
- Miasto:
- Liczba postów: 455
14 kwietnia 2012, 14:29
na metabolizm wplywa ilosc, jakosc i sposob oraz regularnosc przyjmowania poslikow .
c z tego ze bedziesz jadla co trzy godziny jak to beda same batoniki albo same jablka.. nie rozbujasz tym metabolizmu..
14 kwietnia 2012, 14:42
dziewczyny ja nie zamierzam się głodzić ;) pytam z ciekawości, pisałam przecież
14 kwietnia 2012, 14:49
Widzę, że sporo ważysz - w tej sytuacji ponoć łatwiej idzie odchudzanie tzn. nawet jeżeli spowolnisz metabolizm, to kilogramy lecą szybciej niż w przypadku osoby bez nadwagi czy otyłości. Ja nie chcę się w tej kwestii wypowiadać kategorycznie, bo nie czuję się do tego zobligowana - nie jesten dieetetykiem, ani lekarzem. By the way: od kiedy Vitalia cenzuruje wyrażenie "jesten dieteetykiem". Nawet nie mogę tego poprawnie napisać.
Tak, wiem, że z nadwagą czy otyłością się szybciej chudnie :)
Cenzuruje? Pewnie się boi, że ludzie będą się podawać za nich
![]()
14 kwietnia 2012, 22:37
chudną bo organizm nie ma wyjścia. gdyby nie korzystał z ostatków tłuszczu musiałby umrzeć. natomiast dietki 1200 - 1400 to nie jest taka hardkorowa głodówa i organizm po prostu przestawia się na tryb oszczędnościowy. anorektyczki tymi swoimi dietami w praktyce umierają z głodu i dlatego organizm ratuje się jak może a nawet trawi własne organy ;] nie ma co się na nie oglądać bo są chore i tyle
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Mikołajki
- Liczba postów: 12
15 kwietnia 2012, 00:02
Witaj sprawdz sobie ile kalorii Twój organizm potrzebuje aby nie przytyć i ani nie schudnąć a następnie jedz o jakieś 300 kalorii mniej gwarantowany sukces :) ja np potrzebuje 3000 kalorii ponieważ mam ciężką prace