- Dołączył: 2006-02-06
- Miasto: Lubin
- Liczba postów: 162
22 lutego 2012, 14:53
Ciekawa jestem co zamawiacie (oczywiście w czasie diety) będąc w restauracji. Wiele osób poleca zamawianie potraw z grilla, ale czy one są faktycznie z grilla? I jak mniej więcej się dowiedzieć ile zjedzona potrawa miała kalorii?
22 lutego 2012, 14:57
jeżdżę i czasem muszę żywić się w restauracjach - nauczyłam się prosić, że jak danie jest z sosem, to za sos dziękuję itd. Staram się szukać pieczeni i potraw z grilla. I tyle.
Czasem po prostu sałatka, jak są to pierogi ze szpinakiem ( proszę bez okrasy) i tyle
Ryba
Zupki
O, a jak byłam na Węgrzech, to trafiłam do restauracji, gdzie w menu było wyszczególnione, że dane danie jest przygotowane zgodnie z zaleceniami diety dukana - więc było wiadomo, że chudo :)
No i w karcie jest napisane, ile waży porcja.
Edytowany przez agataq 22 lutego 2012, 14:59
- Dołączył: 2012-01-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 374
22 lutego 2012, 14:58
Ja zamawiam jakieś sałatki - grecka, z kawałkami kurczaka itp. Da się najeść i kalorii niewiele :)
- Dołączył: 2012-02-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 480
22 lutego 2012, 15:00
Ja nie ufam potrawa w restauracjach... wszystko wydaje mi się kaloryczne. Najcześciej wybieram jakies chińskie dania z ryżem, ryby, albo sałatki
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 2815
22 lutego 2012, 15:08
ja podczas diety będąc w restauracji jadam tylko i wyłącznie sałatki... u mnie jest taka dobra z brokułami, mniam
- Dołączył: 2012-01-14
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2902
22 lutego 2012, 15:09
Wybieram ryby grillowane lub pieczone, sałatki bez tłustych sosów, zupy. A najczęściej stołuję się w Bioway'u, barze wegetariańskim, o którym już kilkakrotnie pisałam na forum - zdrowo, smacznie i tanio ;)
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4405
22 lutego 2012, 15:10
nie dowiesz się raczej, bo kelner popatrzy na Ciebie jak na idiotkę jak zapytasz :) możesz oceniać na oko
w czasie diety jak zamawiam kebaba, to proszę bez sosu - nie ma różnicy w smaku, a zaoszczędzone jakieś 200 kcal
w barze mlecznym jakieś naleśniki czy coś - wiadomo, bez cukru i smietany
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
22 lutego 2012, 15:14
Jadałam sałatki makaronowo-warzywne :)
pieczoną rybę z surówkami
kebaba bez bułki
Edytowany przez FammeFatale22 22 lutego 2012, 15:15
- Dołączył: 2012-02-16
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 436
22 lutego 2012, 15:15
łosoś z gotowaneymi warzywami,sałatka z tuńczykiem lub kurczakiem.
Zależy co oferują w restauracji;)
22 lutego 2012, 15:27
najlepiej wybrac ryby i salatki oraz zupy ale nie do konca bo sa ztrzepywane smietana lub maka najlepiej z grila miesa i pieczenie bez sosow oraz ziemniaki z wody