3 maja 2009, 21:06
Witam,
PCOS to inaczej zespół policystycznych jajników.
Bardzo ważne jest w tej chorobie utrzymanie prawidłowej wagi, a jak wiadomo przy zaburzeniach hormonalnych jest to trudny wyczyn.
Ja leczę się na to zaburzenie pół roku- dopiero wtedy mnie zdiagnozowano, ale chora jestem od 16 roku życia. Teraz muszę i chcę schudnąć, ale przy takim zaburzeniu najlepsze efekty daje dieta niskowęglowodanowa i ruch, które nie są prosta do przeprowadzenia. Stąd ten temat. Chciałabym, żebyśmy się wspierały, wymieniały przepisami na niskowęglowodanowe dani itd. Będę szczęśliwa, jeśli odezwie się nawet jedna osoba.
P.S moim problemem jest jeszcze kompulsywne objadanie się, co utrudnia sprawę. Jestem chodzącym żartem natury, marnym żartem...
3 maja 2009, 21:45
ja warzyw dużo jem...
ale np owoce mają dużo wody w sobie a w naszym przypadku woda w organizmie zatrzymuje się bardzo często ! :) a wtedy wiadomo ... jesteśmy spuchnięte i kg szybciej lecą w górę
3 maja 2009, 21:52
dieta bez węglowodanów, owoców i warzyw jest niemożłiwa. Ja miałam na myśli ograniczenie węglowodanów do 2 posiłków dziennie (takich "konkretnych" w postaci chleba razowego, makaronu razowego), a pozostałe to głównie warzywa, nabiał, mięso, ryby itp. Te produkty też zawierają jakieś tam ilości węglowodanów.
A co do ćwiczeń to ja na razie duzo spaceuję, ale od jutra biorę się konkretnie do roboty, bo mam dosć tego, co widzę ;)
- Dołączył: 2006-04-13
- Miasto: daleko :)
- Liczba postów: 109
3 maja 2009, 22:44
hej, ja tez to mam ... najgorzej zgubic kg z brzuszka :(( walcze od lutego ..
4 maja 2009, 08:19
hej maxia :)
w Twoim pamietniku przeczytałam, że jesteś pod opieką dietetyka. Możesz nam napisać jakie dał Ci zalecenia co do diety?
- Dołączył: 2008-12-25
- Miasto: Kent
- Liczba postów: 2425
7 maja 2009, 10:21
Widzé, ze nie jest nas duzo. Moze wátek slabo rozwiniéty.
Ja staram sie zrzucic wagé juz piáty miesiác. Na poczátku tez ladnie mi szlo, a teraz walczé o kazde pól kilo. Lekarz przepisal mi w styczniu metforminé, którá bioré rano 2x500mg. Podobno ma mi ustabilizowac przemiané cukru w orgaizmie. Bioré já juz czwarty miesiác i obserwujé unormowanie miesiáczek. Niestety mam ochoté na zwiékszoná dawké cukru a mialo byc odwrotnie. Czasami spié na stojáco (ale to efekt zbyt malej ilosci cukru).
A po za tym duzo ruchu i mniej podjadania.
Trzeba tez pomóc organizmowi dostarczajác kwas foliowy. lykam w tabletkach...i staram sié przekonac do pomidorów...a to ostatnie idzie mi opornie.
Pozdrawiam Was serdecznie.
- Dołączył: 2008-12-25
- Miasto: Kent
- Liczba postów: 2425
7 maja 2009, 10:23
Na vitalii jest te artykul co jesc aby "zmniejszyc" naszá przypadlosc, odszukajcie...dla mnie wydal sié ciekawy.
7 maja 2009, 13:35
Ja najłatwiej chudne gdy ograniczam pieczywo i ziemniaki czyli weglowodany. Jednak gdy za bardzo je ograniczę mam spadki cukru. Najszybciej tyję w okolicach brzucha.
8 maja 2009, 14:31
A jak właśnie jest z insulinoopornością? Zawsze występuje przy PCOS? Moja pani doktor nie skierowała mnie na żadne badania pod tym kątem. Są jakieś objawy?
- Dołączył: 2008-12-25
- Miasto: Kent
- Liczba postów: 2425
13 maja 2009, 11:04
Insulinoodpornosc nie wystépuje zawsze, ale warto co jakis czas sprawdzac poziom cukru.
- Dołączył: 2009-06-21
- Miasto: Leeds
- Liczba postów: 298
5 czerwca 2010, 07:06
witam
widze,ze watek podupadl,ale jesli ktokolwiek go obserwuje to moge z wlasnego doswiadczenia dac wam kilka rad.
jak tylko zaczelam leczyc sie na pcos dostalam METFORMAX (metformina czy jak jeszcze mozna to nazwac) pomaga w uregulowaniu gospodarki cukrow (stosowany czesto przez diabetykow). schudlam 20kg i bylo swietnie,ale leku tego nie mozna przeciez brac cale zycie. u mnie zreszta po przerwie w jego braniu potem juz nie dzialal. prawda jest taka,ze aby moc walczyc z pcos nalezy zgubic nadmiar kilogramow. podczas brania metformaxu nauczylam sie odzywiania z ograniczeniem weglowodanow i cukrow. podobne zalecenia towarzysza dlecie South Beach, ktora wszystkim serdecznie polecam. ograniczanie kalorycznosci bardzo zadko pomaga podczas odchudzania u osob z zaburzeniami hormonalnymi. jako pierwszy krok proponuje wyeliminowac lub znacznie ograniczyc 3 grupy produktow:
slodycze (oczywiscie)
biale pieczywo (makaron, bialy ryz, wszystko co z bialej maki)
ziemniaki
wiem,ze to trudne,ale naprawde pomaga.
zapraszam tez na forum vitalii dotyczace diety South Beach
http://vitalia.pl/forum16,31198,0_Dieta_south_beach_-_pytania_i_odpowiedzi.html
powodzonka i piszcie jesli macie pytania, nie jestescie same.